Ronja, Birk i Pupiszonek

[kikin]

to zostawimy Twojemu bratu

ale ad rem

ja chce miziać słodziaki, a Peeta chce się z nimi gonić

[Cynamon]

wczoraj u Żanety była studentka, która znalazła koteczkę 5-tygodniową w śmietniku.
normalnie chciałam Jej kocinę zakosić
ale była czujna

Genialne!!! Dlatego ja wolę unikać maluchów, żeby nie obudziły się u mnie skłonności kleptomańskie wystarczy, że Marina je ma

[kikin]

ja też lepiej żebym słodziaka nie znalazła bo na bank do domu zabiorę

[kikin]

wczoraj u Żanety była studentka, która znalazła koteczkę 5-tygodniową w śmietniku.
normalnie chciałam Jej kocinę zakosić
ale była czujna

Genialne!!! Dlatego ja wolę unikać maluchów, żeby nie obudziły się u mnie skłonności kleptomańskie wystarczy, że Marina je ma

rozumiem, że do Mariny w odwiedziny tylko z ładnym długopisem

[marinella]

Udało się odłowić trzeciego kociaka
oczy już mało fajne


edit brynia: podmieniłam link zdjęcia

[kikin]

po tym co u Peetusia widziałam, to ten ma oczy prawie idealne

Natalia musisz nas odwiedzić i zobaczyć jakie Młodzian ma oczyska śliczne

[Olinka]

Ciocia już na was czeka, sierściuszki.

[kikin]

młodzież już przeprowadzona?

[Olinka]

Kociaki od środy są u mnie. Na razie średnio pozują do zdjęć. W dzień podsypiają, w nocy roznoszą mieszkanie.

Oto dzisiejszy Birk:

<klik>



edit brynia: podmieniłam link zdjęcia

[kat]

Słodki

[kikin]

Gratulujemy dzieciaków

[Olinka]

Dzieciaki miewają się świetnie, energia je po prostu rozpiera - ale to wcale nie jest dziwne, biorąc pod uwagę ilości pochłanianego jedzenia . Na razie niestety dzień myli im się jeszcze z nocą, ale pracujemy nad tym. Męczymy towarzystwo w ciągu dnia, żeby w nocy odsypiało. Poza tym - zero problemów, miski opróżniają, kuwety zapełniają, dokonały już obowiązkowych zniszczeń. Jest ok!

[Olinka]

Braciszkowie:

Siostrzyczka:

Kociakom powoli zarysowują się charaktery - Ronja i Birk są zdecydowanie przebojowe, odważne i prawie zupełnie już zsocjalizowane.

Natomiast Pupiszonek jest kociakiem troszkę spokojniejszym, bardziej wycofanym, wzięty na ręce głośno mruczy, ale sam nie dąży jeszcze do kontaktu z człowiekiem.

Dziś dzieci spały do 5 rano, jest postęp...



edit brynia: podmieniłam zdjęcia na mniejsze, duże na picasie

[kikin]

cyca nie chciały?

[Olinka]

Dzieciaki spędziły dziś cały dzień na balkonie - pomijając liczne przerwy na pożeranie wszystkiego, co da się skonsumować. Na balkonie bawiły się i spały.

Generalnie są zdrowe, energiczne i rządzą, oj rządzą...

Idę spać!