zdjęcie z misiem - przecież wiadomo, że każdy lubi się poprzytulaćOlinka pisze:Kilka zdjęć kociaków z ostatnich dni.
Obrazek - Ronja i ulubiony miś wszystkich kotów
Obrazek - Ronja z Wołkiem
Obrazek - dzieciaki
Obrazek - Ronja i Birk
Obrazek - Birk towarzyszy mi wszędzie, nawet w toalecie siedzi mi na kolanach - fotek dokumentujących to ostatnie nie przewiduje się...
Obrazek - Birk
A poza tym jakieś mam ostatnio gorzkie refleksje, bo co z tego, że kocięta są słodkie, zsocjalizowane, czyściutkie i bardzo kochane, skoro są przy tym zbyt "zwykłe", żeby wzbudzić jakiekolwiek zainteresowanie wśród potencjalnych adoptujących. Dwa buraski i pingwinka... Będą siedziały długie miesiące w DT, przyzwyczają się do nas. A przecież tyle radości wniosłyby - póki są malutkie - do każdego domu, tyle pozytywnej energii w czystej postaci. Taki mają teraz potencjał do pokochania kogoś na zawsze. Szkoda, że tak trudno czasami zobaczyć coś więcej, niż tylko kolor futerka.
Z informacji technicznych - kociaki zostały po raz drugi odrobaczone. Życie wewnętrzne w żadnej postaci nie objawiło się.

zdjęcie nr 2: sklonowałaś Rezydenta czy Tymczasa





zdjęcie nr 3: czarny kotek i czarny pręgusek z dwoma głowami

hmm zdjęcie z toalety to mógłby być hit

buraski są GIT, a w ogóle nie buraski tylko czarne pręguski


