Simba

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

jest boski! I te szczurkowe kłaczki młodociane - nic tylko kochać:)
a wiadomo, kiedy można najwcześniej spodziewać się jakichś wyników kuracji i rehabilitacji?
Awatar użytkownika
Lunix
Posty: 879
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lunix »

Na razie takie rokowania są ostrożne - póki co konieczne jest dożywienie maluszka i gimnastyka. Wiemy, że to nie będzie dziś ani jutro.. Konsultację ortopedyczną planujemy na początku września, jak mały nabierze trochę ciałka i się rozrusza. Myślę, że wtedy będziemy mogli więcej powiedzieć o czasie rehabilitacji :)
if you want the best seat in the house... move the cat.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ja po prostu nie wierzę:)))) Gwiazda kolejna nam rosnie! I wcale nie wygląda, jakby mu się BARDZO nie podobało:)
Awatar użytkownika
Lunix
Posty: 879
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lunix »

:love:
if you want the best seat in the house... move the cat.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

niesamowite :)
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Cynamony miały okazję poznać kotecka u weta :) Jest przesłodki :serce: :serce: :serce:
Awatar użytkownika
Lunix
Posty: 879
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lunix »

Cynamon pisze:Cynamony miały okazję poznać kotecka u weta :) Jest przesłodki :serce: :serce: :serce:
::

Kotecek dzisiaj miał mały serwis - obcięliśmy pazurki. Igiełki już były ostre, czas najwyższy że się ich pozbyliśmy. A Simba grzecznie się dał obsłużyć - cały czas traktorzył przy tym, miałam go na kolanach i się nachylałam nad nim wobec czego non stop mnie barankował i robił noski eskimoski :love:

Czujne oko Pana Doktora i Pani Doktor zauważyło poprawę :tan: myślałam że tylko ja ją widzę bo chcę ją widzieć a tu proszę! Stwierdzono, że mięśnie już są troszkę silniejsze :banan: cudnie się to słyszy, strasznie mnie to zmotywowało do dalszego męczenia maluszka :)

Teraz kocie dziecko już śpiulka - strasznie męczące popołudnie miał. Najpierw czynnie przeszkadzał w robieniu popołudniowego posiłku (miłości i mizianek akurat wtedy potrzebował najbardziej), później spacer i wizyta u doktora, zawarcie znajomości z Cynamonami ;), rowerek i żabki przez 30 min - na kąpiel maleństwu nie starczyło sił. Także jutro pływanko będzie.

tak wyglądają nasze rowerki i żabki, więc Simba naprawdę mógł się zmęczyć ;)
Obrazek
if you want the best seat in the house... move the cat.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:serce:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

sama słodycz :)

i oby tak dalej, a już niedługo będzie brykał po domu :)
Awatar użytkownika
Lunix
Posty: 879
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lunix »

misiosoft pisze:i oby tak dalej, a już niedługo będzie brykał po domu
już próbuje, pierniczek jeden. Wczoraj przygotowuję posiłek dla ludzi, rezydentka siedzi w przejściu kuchnia-korytarz i z niepokojem paczy w stronę łazienki. Wychodzę, pacze, a tam Simba w połowie korytarza - jakoś główką musiał barykadę z kartonów staranować :shock: i on też paczy, z tym że ja w szoku a on z radością :D i takie paczenie we trójkę mieliśmy ::
if you want the best seat in the house... move the cat.
Awatar użytkownika
Lunix
Posty: 879
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lunix »

Simba jest mega miziakiem. Nie ważne czyje ręce - pcha się i noś człowieku. Tutaj zagarnął ręce mojego brata:
Obrazek
:love:

poza tym, rozchodzi mi się po mieszkaniu :shock: już kartony w ustawione w drzwiach nie stanowią dla niego przeszkody, wspina się, zeskakuje i pędzi do mnie. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie gdy 3minuty po zostawieniu go w łazience miałknął na mnie w kuchni :shock:
na tych, o, cudownych łapusiach pędzi :love:
Obrazek

ps. właśnie siedzi na moich kolanach i mrrrrruczy ::
if you want the best seat in the house... move the cat.
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Git, że ćwiczy girki z takim zapałem! :love:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Lunix
Posty: 879
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lunix »

Simbuś dziś wykicał z łazienki i pokicał do sypialni przywitać się z TŻ ::
if you want the best seat in the house... move the cat.
Awatar użytkownika
Lunix
Posty: 879
Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lunix »

a tu się nikt cały weekend nie zastanawia co się z kotkiem dzieje :patyk:
otóż Simba był na mini urlopie od miasta, rozsiewał swoją słodycz u moich rodziców - zakochani wszyscy po uszu :love: Simba nie ma żadnych oporów - idzie tam, gdzie chcą go nosić i przytulać, nie ważne czy ręce damskie czy męskie, duże czy małe, obce czy znajome - ręce to ręce.
Simba porusza się coraz lepiej - unosi bioderka jak chodzi także mamy postępy widoczne :tan: wciąż pływamy, rowerkujemy, masujemy poduszeczki i biegamy po mieszkaniu :)
a nową ulubioną zabawką Simby jest... laczek :shock: albo inny but :shock: zabawa z kapciem jest niesamowicie pocieszna, do tego z kotkiem spokój na kilka minut bo tak go laczek zajmuje ::
sama słodycz :love:
Obrazek

a jakby ktoś się zastanawiał, co jest powodem naszego zwycięstwa z Serbami w siatkówce - bardzo proszę, najmniejszy kibic polskiej reprezentacji:
Obrazek
if you want the best seat in the house... move the cat.
ODPOWIEDZ