kikin pisze: Lila udaje niedostępną Rezydentkę
Della
Moderatorzy: crestwood, Migotka
nie, nie prawdziwe koty, a kocie księżniczki śpią na poduszce, albo jeszcze lepiej - na poduszce leżacej na kołdrzekikin pisze:Delcia to bardzo mądry kotek [url=http://www.cosgan.de/images/smilie/frech/a035.gif]Obrazek[/url] Delcia wie, że prawdziwe koty nie śpią na podłodze, nie śpią na sofie
prawdziwe koty śpią na poduszceno ewentualnie na kołdrze
Delcia upodobała sobie mojego męża, śpi razem z nim
wczoraj wieczorem siedział oparty plecami o złożoną kołdrę, to wlazła do góry i umościła się na samym szczycie tuż nad jego głową
cudnie wygląda jak dostaje głupawki i zaczyna boczki robić
czy ktoś jej już obcinał pazurki?
chyba nie, muszę ja się tym zająć, bo ostre jak szpile, a ja głupia wczoraj pozwoliłam się jej przy nogach bawić z Peetą i mam elegancką szramę na stopie (i przy okazji dowiedziałam się, że to całkiem ukrwione miejsce
) 
Małą polecam do zeżarcia, słodziak jest
mój młodszy syn mówi na nią "ten tyci kotek"
wczoraj wieczorem siedział oparty plecami o złożoną kołdrę, to wlazła do góry i umościła się na samym szczycie tuż nad jego głową
cudnie wygląda jak dostaje głupawki i zaczyna boczki robić
czy ktoś jej już obcinał pazurki?
chyba nie, muszę ja się tym zająć, bo ostre jak szpile, a ja głupia wczoraj pozwoliłam się jej przy nogach bawić z Peetą i mam elegancką szramę na stopie (i przy okazji dowiedziałam się, że to całkiem ukrwione miejsce
) Małą polecam do zeżarcia, słodziak jest
mój młodszy syn mówi na nią "ten tyci kotek"
Della
No proszę, pierwsze wrażenie okazało się trafne!misiosoft pisze: nie, nie prawdziwe koty, a kocie księżniczki śpią na poduszce, albo jeszcze lepiej - na poduszce leżacej na kołdrze
Już podczas naszego pierwszego spotkania, kiedy Della poza głodem w brzuszku i podwoziem samochodu nad głową nie miała nic, wiedziałam, że mam do czynienia z prawdziwą małą księżniczką
No ale jak to?!Lunix pisze:a przez proces adopcyjny kotki przeszłaś pozytywnie? ankieta wypełniona? taka pewność że kotka dostanie, proszę proszęA z tą księżniczkowatością to Delcia idealnie pasuje do mojej Gamy - będę miała na stanie dwie księżne panie
Koteczka nie dostaje się na piękne oczy? Zresztą, jak tu poważnie traktować proces adopcyjny, skoro zgodnie ze sztuką piszę na adopcje@kocipazur.org i dostaję odpowiedź: "hihihihi"
Essi pisze:No ale jak to?!Lunix pisze:a przez proces adopcyjny kotki przeszłaś pozytywnie? ankieta wypełniona? taka pewność że kotka dostanie, proszę proszęA z tą księżniczkowatością to Delcia idealnie pasuje do mojej Gamy - będę miała na stanie dwie księżne panie
Zresztą, jak tu poważnie traktować proces adopcyjny, skoro zgodnie ze sztuką piszę na adopcje@kocipazur.org i dostaję odpowiedź: "hihihihi"
Pani doktor, która Delce testy robiła 
się należy 
jak mogła tych uszu nie zauważyć
jesteśmy właśnie po czyszczeniu
Delcia bardzo grzeczna
a syf w uszach NIEZIEMSKI, musiało ją to mega swędzić
wylatywały wielkie kawały świerzba 
dobrze, że pacjentka bardzo współpracująca
choć jutro pewnie tak ochoczo do czyszczenia uszu nie podejdzie
się należy jak mogła tych uszu nie zauważyć
jesteśmy właśnie po czyszczeniuDelcia bardzo grzeczna
a syf w uszach NIEZIEMSKI, musiało ją to mega swędzićwylatywały wielkie kawały świerzba
dobrze, że pacjentka bardzo współpracująca
choć jutro pewnie tak ochoczo do czyszczenia uszu nie podejdzie