Lara postanowiła trochę zarobić na swoje utrzymanie i wystąpiła w reklamie polskich pomidorów.
Ale pomidory były takie dobre, że został tylko karton i Lara w nim pozuje do zdjęć
Dzisiaj nad ranem Lara weszła pod kołdrę i wtuliła się między mój tułów i rękę. Pyszczek wtuliła pod moją pachę i tak sobie spała. Nawet budzik Jej nie obudził. Miałam dobry powód, żeby pospać jeszcze pół godzinki dłużej, no bo przeciec nie będę budzić tak słodko śpiącego koteczka
Wczoraj wieczorem Lara razem ze mną ułożyła się na poduszce
Niestety nie spodobało się to mojej Tosi, która przegoniła Larę
Ale Lara i tak później przyszła znów
Lara powinna mieć swojego człowieka, do którego będzie zdecydowanie mniejsza kocia konkurencja niż u mnie. Bo niestety Lara nie walczy o swoje. Domaga się uwagi, ale jak inny kot jest bardziej nachalny, to odpuszcza
Dzisiaj pierwszy raz na moim balkonie zawitały na chwilę dwie sikorki bogatki (tzn. tak mi się wydaje, że to sikorki, bo były pięknie żółto umaszczone)
Wypatrzyły Je Lara i moja Milo. Ptaki były na tylne odważne, że jedna przysiadła na moskitierze, a druga na chropowatej ścianie przy drzwiach balkonowych.
Niestety nie zdążyłam Im zrobić zdjęcia. Za to Lara i Milo jeszcze długo po Ich odlocie same miały odlot
Siedziały przy drzwiach balkonowych i skrzeczały wyglądając przez szybę, o tak: klik
Lara też miała wczoraj sesję. Ona jest taka piękna, że chyba wszystkie jej zdjęcia tu zaraz wkleję ja nie wiem czemu o nią nie ma zapytań. Rzadko widzi się kota z tak imponującym wąsem, w ogóle cudownie pozuje.
Lara oprócz tego, że jest piękna, ma też cudowny charakter.
Jest bardzo ugodowa w stosunku do kotów. Nie szuka z Nimi zaczepek. Atakowana, schodzi z drogi. Nawet jak się "odsyknie" to raczej na zasadzie: "spadaj, nie będę się z Tobą bić", bo po takim syku od razu odchodzi w inne miejsce.
W stosunku do ludzi jest bardzo kontaktowa. Nie boi się osób, które przychodzą w odwiedziny, nawet jeśli widzi Ich pierwszy raz. Oczywiście na początku zachowuje dystans i nie da się wziąć na ręce, ale przychodzi i ociera się o nogi, nadstawia łepek do głaskania i domaga się uwagi.
Kochany kot z Niej.