Bastet

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Powodzenia, Ślicznotko :) Kurciak :hug:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

trzymaj się śliczna!! mocno trzymałam kciuki za Ciebie i widzę, że się udało znaleźć kochany domek :)
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Obrazek
Sara
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Właśnie dostałam telefon z domu stałego Bastet. Pani zadzwoniła bo kotek nie chce jeść i kupki nie robi. Uspokoiłam ją, że Bastet tak już miała przy zmianie miejsca (do dziś nie zapomnę jak cieszyłam się z jej kupki) po za tym jest lepiej niż się spodziewałam. Bastet już dzisiaj wyszła z ukrycia i poszła zwiedzać salon, po za tym daje się Pani głaskać :)
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

I jak tam? Zjadła?
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

No właśnie, jak wieści z ds?
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Serce rośnie! Dzwoniła Pani z DS Bastet. Bastet ma apetyt, nawet wielki :: ładnie kuwetkuje i... wychodzi z ukrycia przede wszystkim pod osłoną nocy. Chodzi i zwiedza, a to obwącha jeden kąt a to pójdzie i sprawdzi po raz kolejny co to za człowieki leżą w łóżku :: :: Bastet już nawet zaczyna chcieć się bawić, takie mam wrażenie że zaczyna się dobrze czuć w nowym miejscu :aniolek: chociaż ponoć nadal widać, że tęskni i szuka duszyczek z poprzedniego domku
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:hug:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Info z domku stałego Bastet. Kotka stwierdziła, że ludzie są fajni. Chodzi i sie przytula, mruczy a jak tylko człowieki idą do łóżka to towarzyszy im podczas nocnych snach:) w dzień bawi się, jest radosna, zagląda w zakątki mieszkania ale i parapet i oglądanie z niego liści lecących z drzew również jest baardzo interesujęce. Państwo są szczęśliwi, że mają tak "cudownego i słodkiego kotka" jakim jest Bastet, można twierdzić, że pokochali się wzajemnie ::
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:brawo: :brawo: :brawo:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Świetne wiadomości :3
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

suuuper :) czyli jedynactwo jej służy :good: szybko się otworzyła :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Morri pisze:suuuper :) czyli jedynactwo jej służy :good: szybko się otworzyła :)

nooo...mega szybko:):) sama jestem w szoku, że już z nimi śpi i ogólnie że jest jak jest. Czyli jak była u nas pozbyła się w dużej mierze koszmarów przeszłości. Jestem z niej dumna! moja córeczka :love:
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kurciak pisze:
Morri pisze:suuuper :) czyli jedynactwo jej służy :good: szybko się otworzyła :)

nooo...mega szybko:):) sama jestem w szoku, że już z nimi śpi i ogólnie że jest jak jest. Czyli jak była u nas pozbyła się w dużej mierze koszmarów przeszłości. Jestem z niej dumna! moja córeczka :love:
brawa dla Was :brawo: :kwiatek:
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Morri pisze:
Kurciak pisze:
Morri pisze:suuuper :) czyli jedynactwo jej służy :good: szybko się otworzyła :)

nooo...mega szybko:):) sama jestem w szoku, że już z nimi śpi i ogólnie że jest jak jest. Czyli jak była u nas pozbyła się w dużej mierze koszmarów przeszłości. Jestem z niej dumna! moja córeczka :love:
brawa dla Was :brawo: :kwiatek:
Dla niej Morri, że z nami wytrzymała :: :: ::
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
ODPOWIEDZ