malutka Miho - juz u siebie

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
puss
Posty: 303
Rejestracja: 07 maja 2007, 16:02
Lokalizacja: Poznań

malutka Miho - juz u siebie

Post autor: puss »

Miho od wczoraj mieszka w mojej łazience. nie wiem ile ma - na oko niecałe 2 miesiące. je samodzielnie, jeszcze nie rozumie do czego służy kuweta. wczoraj pojechaliśmy wytruć pchły i teraz jeszcze będziemy walczyć z tzw. życiem wewnętrznym. poza tym Miho ma kk. dostaje antybiotyk i maść do oczu. cudownie mruczy, jak mały traktor.
poznaniacy wiedzą, w jakiej jestem sytuacji. czy znajdzie się dla Miho tymczas? bo na domek stały jeszcze nie liczę...

tutaj zdjęcia, ale bardzo kiepskie, bo robione komórką. jesteśmy w trakcie wymiany aparatu na nowy.

Obrazek Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 10 sie 2007, 9:36 przez puss, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
puss
Posty: 303
Rejestracja: 07 maja 2007, 16:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: puss »

Miho już kuwetkowa. straszny z niej żarłoczek. jest niesamowita - już na sam widok człowieka włącza traktor.
Obrazek
dzioby125

Post autor: dzioby125 »

piękna, a oczka nienajgorsze, będzie dobrze :ok:
Awatar użytkownika
puss
Posty: 303
Rejestracja: 07 maja 2007, 16:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: puss »

nowe zdjęcia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 1555
Rejestracja: 18 lis 2006, 21:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ania »

Piękna! jak wydam Malutka to ją biorę, cicho jutro ma jedna w miarę rzeczowa pani zadzwonić!
Awatar użytkownika
puss
Posty: 303
Rejestracja: 07 maja 2007, 16:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: puss »

szykuje się domek dla Miho. będzie póki co jedynym kotem.
trzymajcie kciuki.
dziękuję, Aniu :aniolek:
Awatar użytkownika
puss
Posty: 303
Rejestracja: 07 maja 2007, 16:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: puss »

Miho pojechała wczoraj do domu. za miesiąc jesteśmy umówieni na zrobienie testów na Fiv i białaczkę. domek bardzo fajny, ale wystraszony perspektywą toksoplazmozy, o której się gdzieś naczytał, bo "kuzynka miała i była w szpitalu", a mają 2-letnie dziecko.
trzymajcie kciuki, żeby pokochali Miho i przestali się bać.
Obrazek
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

puss pisze:Miho pojechała wczoraj do domu. za miesiąc jesteśmy umówieni na zrobienie testów na Fiv i białaczkę. domek bardzo fajny, ale wystraszony perspektywą toksoplazmozy, o której się gdzieś naczytał, bo "kuzynka miała i była w szpitalu", a mają 2-letnie dziecko.
trzymajcie kciuki, żeby pokochali Miho i przestali się bać.
jesli mala nie ebdzie wychodzić i nie bedzie jadla surowego miesa to nie ma szans na toxo

przenoszę do dzialu znalazly dom :)
Obrazek
Awatar użytkownika
puss
Posty: 303
Rejestracja: 07 maja 2007, 16:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: puss »

Miho wczoraj miała test na FIV i białaczkę, i oba są negatywne :)
Obrazek
Awatar użytkownika
drevni.kocur
Posty: 2268
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: drevni.kocur »

puss pisze:Miho wczoraj miała test na FIV i białaczkę, i oba są negatywne :)
good
ODPOWIEDZ