Huba

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Bardzo mocno :ok:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Huba miał wczoraj bardzo miłych gości :: on jednak był nieco obrażony na gatunek ludzki, bo dzień wcześniej nierozważnie przycięłam mu pazurki :roll: mylnie - jak się okazało - założyłam, że obrazi się tylko na mnie :roll: połowę spotkania przesiedział tyłem do zgromadzonych :cool: to jednak nie zniechęciło przyszłych pańciostwa i jutro przeprowadzamy się do nowego domku :tan:
Hubi zamieszka z naszą fundacyjną Marlenką i jej koleżanką, Psotą :) Będzie więc miał kogo podgryzać :twisted: Najważniejsze jednak, że będzie miał swoich ludzi, którzy poświęcą mu więcej czasu i uwagi, niż ja mogłam mu zaoferować... Strasznie się cieszę :tan:

Dziś Hubi już odfochowany :good:
Obrazek

relaks na całego :love: będzie mi go brakowało :cry:
:cry: :cry:
Obrazek

jestem panem świata :cool:
Obrazek
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Morri pisze:połowę spotkania przesiedział tyłem do zgromadzonych :cool:
przynajmniej jest konsekwentny :cool: na dowód przytoczę post z lipca ::
moorland pisze:
Morri pisze:Nie zauważyłam, żeby kiedykolwiek się obraził :banan: ale jest delikatnie nieśmiały.
a próbowałaś mu wciskać tabletki?

Jak dałam mu cestal jeszcze w pomieszczeniu, to resztę dyżuru siedział w swojej klatce plecami do mnie.
:wink:
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Gratulacje dla Huby, powodzenia w nowym domku! :love:
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Obrazek
Czyli mieszka u Kasi i Krzysia,super Obrazek
Sara
KASIAIKRZYS
Posty: 259
Rejestracja: 22 lut 2014, 15:25
Lokalizacja: Poznań Stare Miasto

Post autor: KASIAIKRZYS »

Pierwsza noc za nami .
a jak to się dobyło siadajcie i poczytajcie ....

Huba miał wejście a`la wielka niespodzianka .
Klatka była zasłonięta i nasze dziewuchy mogły jedynie z zapachu coś wywnioskować .
Szybka prezentacja ,trochę syczenia , dużo warczenia wewnątrz Marlenki
Nasze dziewczyny czyli Psotka i Marlenka zawarły między sobą pakt o nieagresji wszak nowy wspólny wróg się pojawił :patyk:
Obie uciekły na drapak i na piec a do tej pory nie często się zdarzało by siedziały obok siebie .

Huba jakoś niespecjalnie okazał stres - chyba znów największy stres był u człowieków .
Zwiedził spokojnie całe mieszkanie wchodząc na każdy dosłownie mebel .
Jak to w życiu bywa kolejny kot - kolejne wyzwania . Niestety dla człowieków kilka sprzętów musi zmienić lokalizację ,telewizor wymaga zamocowania dodatkowego .
I chyba dotarło do nas że trzeba zrobić kolejne miejsca do wędrówek po ścianach :wink:


Jaki jest Huba?
Ciekawski , chciałby się bawić z kotami ale jeszcze chwilowo dziewczyny są na dystans . Nie rozrabia ,nie niszczy . Cecha która zadecydowała o adopcji -bardzo bardzo "człowiekowy" . Pokazuje że czas na myzianko , strzela baranka i mruczy przy tym jak mały traktorek . Przypomina o swoim istnieniu nawet w środku nocy mocno wtulając się w człowieka i domagając pieszczot

Potrafi też samemu zasygnalizować coś co go ciekawi czy coś co mu przeszkadza .
Przybiega wtedy strzela baranka i biegnie w miejsce gdzie coś chce pokazać .
Robi tak do skutku aż leniwy człowiek podniesie 4 litery i pójdzie za kotem .
Potrafi sporo gadać wędrując po mieszkaniu.
Liczymy że szybko dogada się z dziewczynami ponieważ koty zaczynają zbliżać się do siebie coraz bardziej
Pozdrawiamy Kasia i Krzyś
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

ufffffffffff :serce:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
m_adzik
Posty: 323
Rejestracja: 16 paź 2014, 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: m_adzik »

Trzymamy kciuki i łapy! (-:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Dopowiem, że wielkie wejście Huby do nowego domu rozpoczęło się od wizyty w... wannie :roll: Huba nie znosi transportera. Może w nim wytrzymać co najwyżej 15 minut głośno biadoląc. Później robi kupę :roll:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
KASIAIKRZYS
Posty: 259
Rejestracja: 22 lut 2014, 15:25
Lokalizacja: Poznań Stare Miasto

Post autor: KASIAIKRZYS »

Kasia troszkę pomęczyła koty zabawą.
Efekt był taki że wszystkie zebrały się w odległości mniejszej niż metr od siebie .
To wielki sukces patrząc na nasze wcześniejsze doświadczenia .
Może to sugerować fakt iż im więcej kotów tym stres mniejszy bo dzieli się na więcej osobników .
Pozdrawiamy Kasia i Krzyś
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Obrazek
Sara
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

KASIAIKRZYS pisze:Może to sugerować fakt iż im więcej kotów tym stres mniejszy bo dzieli się na więcej osobników .
:cool: :cool: :lol: :lol: :lol:
Obrazek
KASIAIKRZYS
Posty: 259
Rejestracja: 22 lut 2014, 15:25
Lokalizacja: Poznań Stare Miasto

Post autor: KASIAIKRZYS »

marinella, - już Ty wiesz...... :twisted: nie podpuszczaj Kasi hehehe

Dziś jakby wszystko wróciło do normy . Nieformalny podział domu nadal widać Huba ogląda TV albo poluje przy akwarium na ryby a dziewuchy okupują drugi pokój .
Nie ma żadnych typowych objawów agresji czasem popyskują na siebie ale trzepania futer nie zanotowano .
Pozdrawiamy Kasia i Krzyś
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

A jak nocka? Huba - rozumiem - z Wami? :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
KASIAIKRZYS
Posty: 259
Rejestracja: 22 lut 2014, 15:25
Lokalizacja: Poznań Stare Miasto

Post autor: KASIAIKRZYS »

Jest fantastycznie :P oczywiście odpukać w niemalowane :lol:

To niewiarygodnie jak inaczej przebiega to drugie dokocenie - cisza spokój czasem tylko cichy syk ze strony dziewczyn w stylu młody mamy ciebie na oku.

Dziewczyny jakby już przeszły do porządku że jest kolejny kot, jeszcze się izolują od Huby w drugim pokoju ale coraz częściej zaglądają z ciekawościa jak tylko usłyszą bieganie Hubiego.

Dzisiejsza wspólna zabawa z piłeczkami na moment połaczyła całą trójkę, uczestniczyła w niej nawet Mania choć zwykle trzyma się z boku na zasadzie ja księżniczka nie będę biegać bo przecież się zmęczę a tu odezwał się w niej mały kociak i zaczęła gonić piłkę (może to wpływ Huby). Wiecie jak to jest !!! facet się pojawił trzeba zadbać o linię bo ta chuda mi go odbierze :lol:


A Huba jak to Huba ciekawski i wciąż chodzący za człowiekiem.

Noc - hmmmm baranki, ugniatanko, gadanko, mizianko i mruczanko. Najważniejsze że informuje, że właśnie wchodzi do łóżka człowieka coś na zasadzie: budźcie się i się mną zajmijcie :P A potem się po prostu kładzie i śpi jakby nigdy nic innego nie robił w życiu.

Teraz popołudniowa drzemka obok Krzysia bo chłopaki muszą się trzymac razem :D

Pozdrawiam

Kasia
Pozdrawiamy Kasia i Krzyś
ODPOWIEDZ