
Krzysia
Moderatorzy: crestwood, Migotka
to kara za obgryzanie stópMorri pisze:Kiniek, ale czemu ona ma też wibrysy przycięte?

a tak serio - nikt nie poczynił zamachu na wąsy Krzysztofy

Dziecko samo sobie wibrysy połamało. Śmiem twierdzić, że jednostronne wyłamanie jest powodem używania prawej łapki do operacji zaczepnych prowadzonych przez klatkę i tym samym częstego przytulania się prawym policzkiem do prętów.
A ponieważ braki żywieniowe i ogólna kondycja organizmu były jakie były to wibrysy nie są jeszcze w najlepszej kondycji i się połamały. Lewa strona prezentuje się bardziej dostojnie, ale pewne braki również można zauważyć.
Tak oto mamy kota z powyłamywanymi wąsami

Ten chwilowy jednostronny ubytek nie przeszkadza jej w niczym. W klatce zamontowałam jej mini drapak i świetnie udaje małego Tarzana

"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
nasuwa mi się jednokiniek pisze:jak to jest, że Krzysia i Kamyk są w podobnym wieku a Krzysia nie wychodzi tak słodko na fotach jak Kamyk?
co Krzysia chciała powiedzieć fotografowi?![]()
Obrazek
ale chyba nie bardzo na publicznym mogę
