
Ma 4-6 lat (ale raczej 4) i jest małym grubaskiem - waży 4,66 kg.
Testy Fiv/Felv wyszły okej. Został odrobaczony Milbemaxem, a wszystko to przyjął z zadzwiającą godnością jak na intensywność koncertu, który dawał w drodze

Jeśli chodzi o oko, to aktualnie nic się złego z nim nie dzieje, ale nie ma szans na uratowanie wzroku. Trzecia powieka zasłania oko i zawija się do wewnątrz, rzęsy także, z czasem może się rozwinąć stan zapalny lub coś podobnego, dlatego trzeba umówić zabieg i zaszyć oczodół. Czipowanie w trakcie zabiegu

Ogólnie kocurek jest w dobrym stanie.
W pierwszych dwóch dniach kupy były normalne, wczoraj skończyła się sucha karma i cały dzień dostawał tylko mokrą, co dziś efektowało rzadkimi kupami. Druga z nich (od razu po powrocie od weta zrobił) miała w sobie trochę krwi ze śluzem, będziemy obserwować jak się sytuacja rozwija.
To teraz trochę o charakterze kocura - miałam pewne obawy zabierając go z podwórka, ale okazał się cudownym miziakiem. Dziś już jest spokojniejszy i więcej śpi, ale wczoraj i przedwczoraj zawodził godzinami z łazienki uspokajając się tylko wtedy, kiedy ja albo mój chłopak do niego przychodziliśmy. Przede wszystkim ja, przed nim trochę dłużej uciekał pod wannę, ale szybko zaczął mu także się pakować na kolana przy każdej okazji. Właśnie, głaskanie i drapanie nie wystarczy - trzeba się przytulać, dlatego nawet załatwianie swoich potrzeb fizjologicznych równa się wskakiwaniu na kolana, barankowaniu itd.

Na nasze koty przez drzwi bardzo prychał i syczał, w nocy wręcz atakował łapkami (na dole drzwi łazienki mamy otwory i przez nie się wąchały i prychały). Wymieniamy kocyki i zabawki, żeby poznawały swoje zapachy. W trakcie weekendu będziemy powoli wypuszczali go do kolejnych pomieszczeń i zobaczymy jak sobie poradzą. Wtedy też będę wiedziała, czy nie będzie chciał wychodzić z mieszkania, ale na razie wydaje mi się, że nie musi być wychodzący. Wtedy też napiszę krótkie ogłoszenie na Facebooka i stronę.
Jakbym o czymś zapomniała to dajcie mi znać, odpowiem na wszelkie pytania. Pod spodem zdjęcia







Marian na picasie i youtube.