Oleńka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Oleńka to ogromny pieszczoch, tylko trzeba Ją naprawdę dobrze poznać, żeby to zobaczyć.
Często bawi się jak mały kociak, jest przymilna, ale to dzieje się tylko wtedy, gdy w domu są tylko takie osoby, które zna.
Jak przychodzi ktoś obcy, Oleńka zaszywa się na najwyższej półce drapaka i spędza tam całą wizytę gości :(
Trudno zdobyć Jej zaufanie...

A to taki słodziak...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

pierwsze zdjęcie z jęzorkiem jest SUPER ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Podbijam wpis kikin fota z językiem THE BEST ::
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Oleńka jest cwaniara ;)
Sama sobie ściągnęła obróżkę feromonową, akurat po miesiącu, gdy skończyło się jej działanie ;)
Chodzi bez niej od kilku dni i na razie jest dobrze. Futra żyją w zgodzie i ja też jestem fajna, bo można się do mnie przytulić ;)

A tak Oleńka grzeje sobie ogonek ;)

Obrazek

I dla wielbicieli jęzorka Oleńki ;)

Obrazek
m_adzik
Posty: 323
Rejestracja: 16 paź 2014, 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: m_adzik »

Uwielbiam te wytknięte jęzorki. Wyglądają zawsze tak gapowato :: :: ::
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

jęzorek - uwielbiam ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Oleńka bez obróżki i wszystko ok :) Przynajmniej jak na razie.
Z każdym dniem mam wrażenie, że wychodzi z Niej coraz więcej małego kociaka.
Mogłaby się bawić wszystkim, np. ostatnio zainteresował Ją ogon Maciusia ;)
Słodka jest :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Oleńka nadal bez obróżki i jest dobrze :)
Dzisiaj zaczepiała moją Milo do zabawy. A w stosunku do człowieka z każdym dniem bardziej miziasta. Jak biorę Ją na ręce, to ociera swój łepek o moją brodę :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Najprostsze zabawki są super ;)
Tutaj np. zainteresowanie wzbudza kawałek sznurka na wędce

Ale Oleńka uwielbia też piszczącą zabawkę, na szczęście w nocy rzadko się nią bawi ;)
filmik.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Oleńka jest naprawdę super grzecznym kotem.
Gdy nakładam karmę do Jej miseczki zawsze grzecznie czeka, siedząc pod stołem.
Ani razu nie zdarzyło się Jej w takich sytuacjach wskoczyć na blat.
Przy moich kotach jest to tak wyjątkowe zachowanie, że do tej pory mnie zadziwia.
Maniery iście wersalskie :)

Do tego ma w sobie taką delikatność i elegancję. Np. bawi się delikatnie, z gracją.
Jest naprawdę wyjątkowa :)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Wczoraj wieczorem Oleńka spała sobie na posłanku.
Wzięłam Ją na kolana, otworzyła jedno oko, przytuliła się do mnie, objęła łapkami moją rękę i dalej spała :)
Dopiero, gdy inne koty zaczęły podchodzić, to się obudziła i troszkę zaniepokoiła.
Chyba byłaby jednak najbardziej szczęśliwa, gdyby miała człowieka tylko dla siebie...

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Oleńka uwielbia sparzonego indyka. Tak bardzo, że zapomniała o swoich manierach i wskoczyła na blat, gdy go kroiłam. :oops:
Oczywiście dostała swoją porcję, którą zjadła z wielkim apetytem :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Oleńka bardzo się zmieniła od kiedy do mnie trafiła.
Na początku chyba była przestraszona i stąd ta agresja wobec innych kotów.
Teraz Oleńka nie atakuje żadnego kota, chyba, że jakiś Futrzak w ferworze zabawy, np. biegnąc za laserkiem, na Nią wpadnie. Wtedy dostanie łapą od Oleńki i zostanie osyczany. Ale Oleńka sama już nigdy nie zaczyna ataku. To już teraz jest tylko obrona. Co więcej Oleńka potrafi rozdzielić "walczące" koty.
Taka sytuacja - mój Maciuś od pewnego czasu bardzo zaczepia inne koty do zabawy. A jak nie chcą się z nim bawić, to Je gania po całym mieszkaniu, albo zapędza w róg i próbuje podgryzać. Oczywiście On to chyba traktuje jak zabawę, ale inne koty chyba już niekoniecznie ;)
I właśnie kilka dni temu najpierw próbował na łóżku podgryzać Milo, a jak zaczęła uciekać, to najpierw przegonił Ją po mieszkaniu, a później zapędził w kąt i zaczął podgryzać. Milo zaczęła piszczeć i wtedy Oleńka zeskoczyła ze swojego posłanka i stanęła pomiędzy Maciusiem i Milo. Nie atakowała ani Maciusia ani Milo, ale Maciuś zrezygnował z podgryzania Milo, bo Oleńki chyba się trochę boi i odszedł.
Wtedy Oleńka też wróciła na swoje posłanko. A Milo to chyba odetchnęła z ulgą ;)
Taka mądra Kicia, a nikt o Nią nie pyta :(

I do tego piękna:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17418
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Koci szeryf :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

I kolejna sytuacja, gdzie Oleńka stanęła w obronie innego kota.
Wczoraj obcinałam pazurki kotom.
Astor i Cody nie lubią tego i strasznie przy tym miauczą, tak jakby działa Im się nie wiadomo jaka krzywda. Jak Oleńka usłyszała miauczenie Astor, to podbiegła do mnie i zaczęła się przyglądać co robię. Przy głośniejszym miauczeniu Astor, zaczęła warczeć i obchodzić mnie dookoła... Nie próbowała mnie atakować, ale była wyraźnie zaniepokojona. Uspokoiła się i odeszła dopiero wtedy, gdy wypuściłam Astor.
Zaczyna mnie zadziwiać ten kot, tym bardziej, że akurat Oleńka do Astor nie pała jakąś miłością. Czasami nawet na Nią sama warknie, gdy Astor w zabawie wpada na Oleńkę :)
ODPOWIEDZ