Muszka

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
sabatek
Posty: 202
Rejestracja: 16 sie 2013, 1:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sabatek »

Pod względem socjalizacji u Muszki coraz lepiej :D Gorzej za to ze zdrowiem, pojechaliśmy z dziewczynami na szczepienie i okazało się że Muszka wyhodowała sobie całkiem niezłego świerzba w uszach. Dostała leki i codziennie przemywam jej uszy, nienawidzi tego okropnie a przy okazji mnie przez następne dwie godziny po całym tym cyrku. Mamy nadzieję że jednak będzie lepiej, za kilka dni jedziemy na kontrolę. Obyśmy się tego paskudztwa z uszu pozbyli.
m_adzik
Posty: 323
Rejestracja: 16 paź 2014, 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: m_adzik »

kciuki za walkę ze świerzbem :ok:
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

powodzenia, a kysz paskudom
Awatar użytkownika
sabatek
Posty: 202
Rejestracja: 16 sie 2013, 1:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sabatek »

Z uszyskami coraz lepiej, nadal czyścimy co spotyka się z dość gwałtownym sprzeciwem ze strony Muszki. Niestety z oswajaniem małej troszkę gorzej, ostatnio niezbyt chętnie daje się głaskać człowiekowi ale może to wynikać właśnie z niezbyt miłych zabiegów higienicznych. Bardzo dobrze za to dogaduje się z resztą hałastry. Razem urządzają kocie harce o wczesnych godzinach porannych :twisted: Tak samo ja Pszczółka źle znosi towarzystwo dzieci, chowa się i wychodzi dopiero jak znikną z mieszkania, takie spotkania są dla niej mocno stresujące. Najchętniej ostatnio mała razem z Pszczółką okupuje parapet jak tylko otworzymy okna, gada też czasami do gołębi :)
Kilka zdjęć:
Obrazek
Moje posłanko nie oddam
Obrazek
No i gdzie te gołębie??
Obrazek
Bo futerko musi być czyste :)
Obrazek
Awatar użytkownika
sabatek
Posty: 202
Rejestracja: 16 sie 2013, 1:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sabatek »

U Muszki ostatnio dużo się dzieje, niestety nie są to zbyt dobre wiadomości. Po ostatniej kontroli u weta okazało się że uszy ma już czyste ani śladu świerzba, nadal czyścimy ale już tylko co dwa dni. Muszka nadal jednak za tym nie przepada. Jest też coraz lepiej jeżeli chodzi o kontakty z człowiekiem. Muszydło przychodzi czasami się pomiziać z własnej nieprzymuszonej woli :D Niestety małe złapały jakiś wirus, po całonocnych wymiotach i gorączce pojechaliśmy do weterynarza skończyło się na antybiotyku. Ostatnie dwa tygodnie upływają więc nam na co kilkudniowych wizytach w gabinecie. Jak udało się opanować wirus tak teraz znów mamy problem z uszami. Są całe zaczerwienione i maluchy odczuwają świąd, cały czas jej podrapując. Jutro jedziemy więc na kolejną wizytę. Z dobrych wiadomości na koniec mamy umówioną wizytę przedadopcyjną na obie dziewczynki tak więc proszę za nie trzymać kciuki :)
Ostatnio zmieniony 20 mar 2015, 22:21 przez sabatek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

kciukamy :ok:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

strasznie mocno:))))
Awatar użytkownika
sabatek
Posty: 202
Rejestracja: 16 sie 2013, 1:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sabatek »

Dziewczyny znalazły dom stały, pójdą do adopcji jak tylko wyleczymy Pszczółkę :D Muszydło dało się wymiziać po brzuchu szczęśliwej przyszłej opiekunce. Leżała z wywalonym brzucholem i rozanielonym wyrazem pyszczka-zdrajca mały :twisted: Odkąd rzadziej czyścimy uszyska czyli raz na tydzień mała chętniej przychodzi do człowieka, zrobiła się tez gadatliwa zwłaszcza rano. Przychodzi siada na łóżku i mamrocze pod nosem. Jak już się nagada to koniecznie trzeba kota pomiziać i dopiero wtedy daj spokój.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

:banan: :banan:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

:D :D :D
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

rewelacja!!
Awatar użytkownika
sabatek
Posty: 202
Rejestracja: 16 sie 2013, 1:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sabatek »

U Muszki czas płynie leniwie albo na zabawie, wylizywaniu futerka lub jedzeniu :) Z przeprowadzką do nowego domu czekamy z powodu leczenia Pszczółki, mała z dnia na dzień robi się bardziej miziasta i potrafi się dopominać o mizianki ale oczywiście na jej warunkach :P
Kilka zdjęć:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
sabatek
Posty: 202
Rejestracja: 16 sie 2013, 1:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sabatek »

Muszka wraz z Pszczółką pojechały dziś do domu stałego trzymajcie kciuki za aklimatyzację :)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

a będą miały jeszcze inne kocie towarzystwo?
Awatar użytkownika
sabatek
Posty: 202
Rejestracja: 16 sie 2013, 1:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sabatek »

Nie, będą tylko we dwie :)
ODPOWIEDZ