Byłam wczoraj u Wisienki Panna urosła, wypiękniała, sierść błyszcząca - cudo po prostu Wcale się nas nie bała, właściwie to nas zignorowała zaraz po tym, jak znalazła białą myszkę
Następnym razem zrobię fotki
no to teraz bede bombardowac zdjeciami jedno z nich to niskopodwoziowy kot na ogrodku chwile przed zaszyciem sie w krzaczorach a drugie.... hm no wlasnie, nie wiedzialam ze drapak to moze byc taka swietna zabawka dla kota wiec kupilam tak od niechcenia a tu okazalo sie ze jest lepszy do spania i zabawy od naszego lozka ( choc z nami tez sypia czasami jeszcze) , na szczescie sciany maja wiecej swobody i szans na przezycie coz czlowiek czasem duzo uczy sie od zwierzakow wiec i tym razem Luna wygrala
Piękna jest Taka w typie Damianka.
A drapak... fajna rzecz. Na naszym teraz świetnie bawi się rodzina szylkret, muszę obrobić fotki i mam nadzieję dziś wstawić do ich wątku
Witam! Z tej strony Ania, opiekunka Wiśni. Cieszę się, że forma kotka Wam się podoba.
Iśnia rozbraja nas każdego dnia. Rytuałem stały pobudki o 5 rano, kiedy to niesamowicie głośnym mruczeniem daje o sobie znać. Jest niezwykłym pieszczochem i nawet teraz leży na moich kolanach, skierowana brzuszkiem w górę i oczekuje drapania. Kocha wszystkich, jeśli tylko bawią się z nią grzechoczącymi myszkami. Lubi krótkie spacery. Pierwszorzędnie łapie muchy. Nie znosi głośnych dźwięków - wpada wtedy w panikę i ratuj się kto może...
Postaram się niebawem zamieścić jej aktualne zdjęcia.
Wisienka pogmerana po brzuszku i pozdrowiona. Ładuję baterie do aparatu, by mogła się Wam zaprezentować w całej okazałości. Wczoraj wieczorem dostała nowe cążki do poznokci oraz szczotkę do futerka. Najfajniejsze, oczywiście, było zrzucanie szczoty na podłogę i uciekanie , a później niewinne miałknięcie . Dzisiaj, podczas porannego czesania, już mruczała bardzo zadowolona i kiedy wróciłam z pracy domagała się ponownego pieszczenia
Tak sobie pomyślałam, że chcielibyście zobaczyć, jak Wiśnia aklimatyzowała się w naszym poprzednim mieszkanku. Jak tylko nauczę się zamieszczać zdjęcia, zrobię to