Ronja, Birk i Pupiszonek
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
nie chciałabym zapeszać... też się tego obawiam, tylko nie wiem z czego miałoby wynikać jego sikanie...u mnie i u Natalli dzieciaki nie siusiały... tam ma starszego 8-kilowego kumpla... nie wiem... póki co łóżko jest nietknięte...
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
W oczekiwaniu na wizytę kontrolną u weta (piątek), Szonek zdrowieje, pięknieje i się socjalizuje
Od czasu do czasu zdarza mu się zapozować do fotki:
Kawaler jak żyleta
Od czasu do czasu słoneczko go zaskoczy:
Zdarza się, że przyłapią go na kradzieży pizzy... oczywiście w towarzystwie Złodzieja Żarcia nr1, czyli Yoko:
Ogólnie Szonek świetnie czuje się w towarzystwie innych kotów, a moi rezydenci w pełni go akceptują... czyli najwyższy czas na przeprowadzkę
Trzymajcie kciuki za piątkową kontrolę!


Kawaler jak żyleta

Od czasu do czasu słoneczko go zaskoczy:
Zdarza się, że przyłapią go na kradzieży pizzy... oczywiście w towarzystwie Złodzieja Żarcia nr1, czyli Yoko:

Ogólnie Szonek świetnie czuje się w towarzystwie innych kotów, a moi rezydenci w pełni go akceptują... czyli najwyższy czas na przeprowadzkę

Trzymajcie kciuki za piątkową kontrolę!


https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hph ... e=558FC895
edit brynia: zamieniłam za duże zdjęcie na linka
edit brynia: zamieniłam za duże zdjęcie na linka
Ostatnio zmieniony 13 lut 2015, 21:52 przez Kurciak, łącznie zmieniany 1 raz.
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Witajcie! Pupiszon od wczoraj jest u nas, tzn. za kanapą. Potwierdzamy jego śliczny wysoki sopran, którym nas raczył w przerwach na zabawę w prywatnym pokoju przez całą noc. Zojcia, nasza kociczka, warowała pod drzwiami. Dzisiaj był pierwszy kontakt wzrokowy, nic nie pomógł liścik miłosny w postaci zapachu, kota sykała i burczała. Pupi zwiedził kolejne pokoje oczywiście w naszym towarzystwie. Po czym wrócił za kanapę. Aktualnie koty mają jedzonko po dwóch stronach zamkniętych drzwi. Powolutku przełamujemy pierwsze lody
