Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani
Moderatorzy: crestwood , Migotka
agnieszkaMLD
Posty: 35 Rejestracja: 25 mar 2015, 21:24
Lokalizacja: Malta
Post
autor: agnieszkaMLD » 17 kwie 2015, 22:05
Farciarz znów urósł! Waży w tej chwili prawie 2kg. Świetnie się rozwija. Wygląda teraz jak miniatura dorosłego kota.
Farciarz wciąż ma dwa mleczaki które uparcie nie chcą wypaść.
Za tydzień planujemy szczepienie i kolejna tabletkę na odrobaczanie. Maluch niestety musi jeszcze pozostać na lekach, ale to prawdopodobnie ostatni tydzień.
W najbliższym czasie planujemy testy na Fiv.
agnieszkaMLD
Posty: 35 Rejestracja: 25 mar 2015, 21:24
Lokalizacja: Malta
Post
autor: agnieszkaMLD » 21 kwie 2015, 21:52
Dziś Farciarz zdał bardzo poważny test (pani doktor nazwała to kocią maturą
) Był to test na Fiv. Kociak zdał bezbłednie, jest zdrów jak ryba!
Nasz pierwszy tegoroczny maturzysta prezentuje się tak :
Dziś wszyscy możemy być z niego dumni!
brynia
Posty: 13092 Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia
Post
autor: brynia » 21 kwie 2015, 22:11
Wiadomo - Farciarz
kat
Posty: 15131 Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kat » 21 kwie 2015, 22:49
A On miał robiony tylko Fiv, czy Fiv i Felv?
kat
Posty: 15131 Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kat » 21 kwie 2015, 23:10
To super
agnieszkaMLD
Posty: 35 Rejestracja: 25 mar 2015, 21:24
Lokalizacja: Malta
Post
autor: agnieszkaMLD » 27 kwie 2015, 21:00
Farciarz był dziś u lekarza. Od dwóch dni nie bierze antybiotyku i choć wciąż troszkę łzawią mu oczy, to decyzja o wstrzymać mu antybiotyku jest aktualna.
Mały znów przybrał na masie.
Humor mu dopisuje. Wciąż jest bardzo grzecznym kotkiem chodź rzadko zgadza się na głaskanie (zdecydowanie woli rękę atakować w zabawie). Ale tu mamy pewne postępy- Farciarz coraz bardziej przekonuje się, że głaskanie jest przyjemne.
Tak prezentuje się Farciarz:
A tak kończy się pozowanie:
Eva
Posty: 9091 Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ
Post
autor: Eva » 27 kwie 2015, 21:21
wspaniały Koteł i kocham
nie mogę, Kot na mnie leży.
kiniek
Posty: 3501 Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kiniek » 27 kwie 2015, 21:26
fotel próbował pożreć kotka!
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Kurciak
Posty: 1532 Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Kurciak » 04 maja 2015, 23:17
Farciarz jest u mnie na wakacjach od dzisiaj... i chyba nie lubi innych kotów, takich śpiewów to ja jeszcze nie słyszałam w życiu
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Eva
Posty: 9091 Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ
Post
autor: Eva » 04 maja 2015, 23:18
O cholipka taki maluch a juz jedynak
Moze po prostu zdziwiony, ze mama wyjechala?
nie mogę, Kot na mnie leży.
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 04 maja 2015, 23:23
poukłada się
za wcześnie na jakiekolwiek wnioski
Kurciak
Posty: 1532 Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Kurciak » 04 maja 2015, 23:23
Eva pisze: O cholipka taki maluch a juz jedynak
Moze po prostu zdziwiony, ze mama wyjechala?
mam nadzieje, że to efekt stresu i chłopakowi minie albo się zmęczy, bo od tych serenad to ja nie wiem czy my pośniemy
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
agnieszkaMLD
Posty: 35 Rejestracja: 25 mar 2015, 21:24
Lokalizacja: Malta
Post
autor: agnieszkaMLD » 05 maja 2015, 20:40
Trzymam za was wszystkich kciuki. Mam nadzieję że koteczek nie rozsadzi wam domu prze te kilka dni!