Jagienka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Nie zachwycam się, bo nie widzę :roll:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Jagienka wybiera się z nami w jej pierwszą dłuższą podróż samochodem :D
Na week majowy, zabieramy ją do Legnicy, miejmy nadzieję, że dobrze zniesie drogę jak reszta naszych mobilnych tymczasów :: :wink:
Z niusów, obcięłam kici większość pazurków (zabrakło 4 :P ) , gdy była zaspana :sleep:
Oczywiście odwracałam jej uwagę, co jakiś czas głaskając pod bródką lub za uszkiem :aniolek:

Z innych nowości: to wydobyłam jej sierść z między zębów :shock: Hmm ciekawe ile "kłaczków" już strawiłam :hm: :turla:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Cynamon pisze: Hmm ciekawe ile "kłaczków" już strawiłam :hm: :turla:
Zjadasz jej futro? :shock:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

filo pisze:
Cynamon pisze: Hmm ciekawe ile "kłaczków" już strawiłam :hm: :turla:
Zjadasz jej futro? :shock:
zawsze podejrzewałam, że z Cynamon jest coś nie tak ;)
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

filo, zastanawiam się, czy daje radę wszystko wyłowić :hm: ale skoro jeden włosek znalazłam między zębami :knuje: to raczej słabo mi to wychodzi :roll: więc pewnie coś tam zjadam, oczywiście nie celowo :marudzi:

Morri, no wiesz :?: :!: ze mną coś nie tak :sulk2: :axe:

....... Oczywiście :: :mrgreen: nie wyobrażam sobie życia bez kotów :love:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Cynamon pisze: Morri, no wiesz :?: :!: ze mną coś nie tak :sulk2: :axe:
tylko w kontekście pilofagii ;)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Lepiej zjedz trochę pasty odkłaczającej, bo jeszcze się zatkasz :tak:
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

filo pisze:Lepiej zjedz trochę pasty odkłaczającej, bo jeszcze się zatkasz :tak:
>D
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Jagienka od dziś ma nowego towarzysza - kocurka Królika :)
Kotuś jest nieco zestresowany i siedzi na szafie w kuwecie a Jagienka własnie kima na fotelu obok mnie :sleep:
Myślę, że dokocenie powinno przebiegać dobrze, jak na razie razem byli już o weta ::
Syczenia ani burkania jeszcze nie było ale zapoznają się jak na razie na sporą odległość :wink:
Jagusia miała dziś ciężki dzień, bo wracała z nami z Legnicy i troszkę się stresowała, ale była i tak bardzo grzeczna :kiss: i tylko czasem pomiaukiwała :aniolek:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Jagienka oswaja się z nowym współlokatorem :wink:
Trochę kicię stresuje nowa sytuacja i fakt, że musi się wszystkim dzielić z młodzieńcem pełnym energii, który mimo jej niezadowolenia :sulk: chętnie ją zaczepia i nie zrażają go burki czy syki Jagi :D
Z obserwacji koteczka nie jest typem konfliktowym i raczej stara się omijać "problemy" ::

Tu łaskawie raczyła obdarzyć człeka pogardliwym spojrzeniem za karę, że nikt nie bije dla niej hymnów pochwalnych :modly: Poza mną oczywiście :bow:

Obrazek

Czyż ona nie jest przeurocza :?: :serce: :serce: :serce: Nawet z taką minką :love:

Obrazek
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Jagusia niestety nie zaakceptowała nowego towarzysza :(
Jest mi ogromnie przykro :cry: , bo kotuś tak długo czekał na DT i w dodatku znowu musi przechodzić stres związany ze zmianą miejsca :neutral: .
Ale nie było innej opcji :hmm:
Jaga ewidentnie jego zaczepki do zabawy brała za ataki i było niewesoło :?
A młody tylko chciał się pobawić, nigdy na nią nie burknał, nie pacnął łapą, nie syknął za to Jagienka wręcz przeciwnie :roll:
Na początku się trochę alienowała ale ostatnio coraz częściej reagowała furią na niewinne zachęty do zabawy ze strony Królika.

A Jagusia to kot bardzo spokojny, bezproblemowy, nie przepadający za zabawami
(nasze wysiłki z wędką i nie tylko totalnie olała :jezyk: ) :wink:
Kicia uwielbia dobrze zjeść :jesc: powygrzewać się na słoneczku,
skubnąć czasem kociej trawki, no i oczywiście spać :sleep:
A jak ma ochotę na głaskanie, to przyjdzie poociera się o nogi i zacznie się kulać po podłodze pokazując brzucho :love: ::
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2821
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Podobną sytuację mamy z Bonifacją i Rezydentem. On chce się bawić i zachęca ją do gonitwy, ona jest raczej spokojna i nie ma ochoty ganiać za nim po domu jak mały dzik... Niestety czasem jest tak, że te jego zaczepki ona odbiera jako atak. Bonifacja czasem na niego syknie, czasem postraszy go łapą, ale na szczęście wojny nie mamy. Nasz Vito jest ugodowy i wycofuje się, chociaż bardzo jest zdziwiony, że "człowieki" się nauczyły, że czajenie się na siebie czy "miałał" i trzy rozbiegowe w miejscu to zaproszenie do zabawy.
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Jagienka już praktycznie całkowicie zrelaksowana :good: przychodzi do mnie, jest bardziej skora do głasków i nawet zagaduje czasami :wink: Widać, że odżyła po przeprowadzce Królika, zupełnie inny z niej kot!
A to dowód :: :
Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

::
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Jagienka już w pełni wyluzowana i przychodzi coraz częściej do łóżka a zwłaszcza jak jest w nim jedna osoba :cool:
Kicia stanowczo nie lubi trójkącików :turla:
Nadal na kota zobaczonego przez okno reaguje napięciem i praktycznie gotowością do ataku, jednak jak był u nas Króliś nie zauważyłam ani razu aby sama rozpoczynała potyczki, raczej stroni od kontaktu :wink:
Teraz kicia demotywuje mnie ogromnie, bo jak przychodzi do wyrka zaczyna mruczeć, ugniatać i kładzie się blisko mnie to aż szkoda wstawać :serce:

Tu z Marcinem :)
Obrazek

A tu udało mi się wygramolić z łóżka tak, że Jagula się nie zerwała i kimała dalej na moim miejscu :love:
Obrazek
ODPOWIEDZ