Co do obciętych uszek to na żywo naprawdę ciężko je zauważyć
Pierdoły są okazem zdrowia, hasają po domu, są bardzo radosne i mam nadzieję - szczęśliwe

Na razie jeszcze, póki laktacja całkowicie nie ustąpi, dostają mniejsze porcje żywieniowe, co zdecydowanie im się nie podoba

Jak tylko ktoś z domowników idzie do kuchni, koteczki biegną, co sił w nogach, żeby na piękne oczy dostać jakieś jedzonko

Są przy tym przeurocze i przesłodkie

Muszę się przyznać, że czasem udaje im się nas udobruchać i dostają kocie przysmaki lub delikatne gotowane mięsko

Przypominam, że Ampułka i Fiolka nadal czekają na swój wymarzony stały domek - proszą o udostępnianie i dołączanie do swojego wydarzenia na fb (wystarczy wpisać ich imiona w wyszukiwarkę fb)
