Kociaki z os. Batorego: Miaukin, Chodu i Krakers

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Kociaki z os. Batorego: Miaukin, Chodu i Krakers

Post autor: Cynamon »

Kocurki urodziły się w kwietniu tego roku.
Ich mamą jest młoda, piękna, drobna, bura koteczka i osiedlowy duży kocurro Kubuś.
Rodzice już po sterylizacji/kastracji, także to ich ostatnie potomstwo ::

Miaukin to najmniejszy z chłopaków, przynajmniej na razie :wink:
Kocio jest cały bury a po bokach ma gdzieniegdzie czarne kropki.
Jest największym gadułą i cykorem stąd też nazwa :twisted:
Obrazek

Chodu jako jedyny z kocurków ma białe skarpeteczki i bardzo lubi nimi przebierać :spadam:
Jest bardzo ciekawski i uwielbia się bawić w gonitwy z braciszkiem, z którym jest razem w DT ::
Obrazek

Krakers to największy z miotu i najbardziej odważny :cool:
Dlatego też poszedł do oddzielnego DT i tam stresuje rezydentkę :twisted:
Kocurek ma na brzuszku małe, czarne plamki i refleksy rudo-brązowe na futerku :)
Obrazek

Chłopcy na ZDJĘCIACH.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Cynamon, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Zdjęcia maluchów poprosimy :) i rodziców.


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

catta, wczoraj wysłałam, czekam na dodanie :)
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Chodu - kocham to imię :D
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Kociaki jedzą na potęgę :jesc: i wariują jak szalone :twisted:
Dziś nad ranem urządzały gonitwy po łóżku i skoki prawie po mojej twarzy ::s
Oczywiście mają chwile gdy są spokojne i śpią jeszcze czasami schowane za łóżkiem ale postępy są i to ogromne :good:
A tu jedno ze zdjęć w stylu: przecież my to prawdziwe aniołki :aniolek:
Obrazek

A tak śpimy jak już nas wielki człowiek zagarnie do łóżka:
Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

a jak Jagienka na nie reaguje?
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

:love: słodziaki. Jak widzę takie puchate słodkości to załącza mi się aplikacja "Elmirka" - tulić i głaskać, i głaskać, i tulić ... ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Cotleone pisze::love: słodziaki. Jak widzę takie puchate słodkości to załącza mi się aplikacja "Elmirka" - tulić i głaskać, i głaskać, i tulić ... ::
nic tylko barć kociaka na DT - do wyboru do koloru o tej porze roku ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

No cóż, ja bym wzięła, ale jak na razie mamy taką umowę w domu, że jeden nasz + jeden tymczas i ani kawałka kota więcej niestety :cry:
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Cotleone pisze:No cóż, ja bym wzięła, ale jak na razie mamy taką umowę w domu, że jeden nasz + jeden tymczas i ani kawałka kota więcej niestety :cry:
eeee to wszystko przed Wami :: :: ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

kikin pisze:
Cotleone pisze:No cóż, ja bym wzięła, ale jak na razie mamy taką umowę w domu, że jeden nasz + jeden tymczas i ani kawałka kota więcej niestety :cry:
eeee to wszystko przed Wami :: :: ::
Prawdaż, u nas jest pięć przecie :twisted: a miały być cztery maks :P
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ja się nie wypowiadam ::
Awatar użytkownika
Leo
Posty: 18
Rejestracja: 02 kwie 2015, 8:32
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Leo »

Krakers dzisiaj generalnie krok po kroczku przytula sobie wszystkie ostoje spokoju Arniki aka Burczysława :D
Drapak zdobyty, siedział już dzisiaj w nim w środku a zwykle to nasza rezydentka zwykła kryć sie w nim kiedy mały huragan przebywa w pokoju ;) Mina Arnolda jak młody wbił do jej kuwety - bezcenna :D
W sumie to została niezdobyta tylko szafa :D

U nas tak jak u Cynamona, postepy duże bo młodziak je na potęgę, bawi się cały czas i nawet zdarzyło się z nami spać. Ba! Doczekaliśmy się nawet mruuuuuczenia kilkakrotnie :3
Razem z Arnoldem bawią się już w berka i zbliżają się do siebie na całkiem niewielkie odległości, co przy akcjach z pierwszego dnia jest OGROMNYM postępem :D
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Trzymam kciuki za Arni i Krakersa :D Jakieś foty chcemy ;)
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Jutro prześlę kolejne zdjęcia również od Leo :: Dziś mam mega urwanie głowy :obled:
Jedziemy na pierwsze szczepienie z dzieciakami, a potem do Jacopo odwiedzić Królika i Trixi oraz podać im odrobaczenie i może popykać jakieś zdjęcia :D
Chodu i Miaukin również od wczoraj pokazali jak brzmią ich traktorki :hura: coś cudownego :serce:
Kociaki jedzą wszystko co im się poda, wyżerają również jedzenie Jagienki :twisted: , choć ona ma na parapecie :lol:
Ale Jaga nie jest im dłużna :jesc: dziś od 4 do 6 rano pilnowałam aby nie wyjadała mokrego młodym,
które swoją jadalnię mają pod łóżkiem Finalnie w końcu zasnęłam i jak się obudziłam w misce było pusto :P
Kocurkom ewidentnie też o wiele bardziej podoba się kuweta Jagulca i tam najchętniej się załatwiają :cool:
ODPOWIEDZ