
Zelda
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Nikomu nie przeszkadzał:)))) Wzbudzał zasłużone achy i ochy
Już teraz wiem, że mogę Duszkę brać ze spokojem do pracy i w międzyczasie do dra Przybylskiego na mierzenie ciśnienia się udać - koteczka śpi sobie z zupełnym spokojem na półce na swoim posłanku, najśmieszniejsze, że jak tylko się ruszę - chodzi za mną jak pies przy nodze

Już teraz wiem, że mogę Duszkę brać ze spokojem do pracy i w międzyczasie do dra Przybylskiego na mierzenie ciśnienia się udać - koteczka śpi sobie z zupełnym spokojem na półce na swoim posłanku, najśmieszniejsze, że jak tylko się ruszę - chodzi za mną jak pies przy nodze

- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Morri - jesteś miszczem świata w fotografowaniu!
dodam tylko, że to są trzy z... kilkudziesięciu - 30?
Z njusów - niestety nie za fajnych - Zeldę zmógł jednak wirus - wczoraj rano pędziliśmy do weta z ponad 40-stopniową gorączką... Sytuacja wydaje się być w miarę opanowana - o ile nie wda się jakieś bakteryjne paskudztwo - niestety dziś rano wydawało mi się, że koś tam w nosie grało... W każdym razie jutro na kontrolę - trzymajcie kciuki!!!!
dodam tylko, że to są trzy z... kilkudziesięciu - 30?
Z njusów - niestety nie za fajnych - Zeldę zmógł jednak wirus - wczoraj rano pędziliśmy do weta z ponad 40-stopniową gorączką... Sytuacja wydaje się być w miarę opanowana - o ile nie wda się jakieś bakteryjne paskudztwo - niestety dziś rano wydawało mi się, że koś tam w nosie grało... W każdym razie jutro na kontrolę - trzymajcie kciuki!!!!
W sumie to ja zaczęłam wchodzić na to forum, gdy natrafiłam przypadkiem na Zeldę świeżo po operacji oka, i później gdy pojawiła się Poziomka, w której smutnych oczach się zakochałam, z myślą o ich adopcji.. niestety Poziomki już nie maMorri pisze:heeej, może tak jej dom znajdziemy

Zelda była diagnozowana.. a teraz nie wiem czy dla niej dobre by było opuszczać tych, z którymi tyle czasu spędziła na drukarce

Ps. Szylkretki mają w sobie jakąś magię.
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
catta pisze:teraz nie wiem czy dla niej dobre by było opuszczać tych, z którymi tyle czasu spędziła na drukarceKoty ciężko znoszą zmiany. Dobro kota najważniejsze.
Catta, tak nie można. KotekMamrotek ma swoje koty. Domy tymczasowe mają tyle zwierząt, na ile mogą sobie pozwolić - i zgodnie ze zdrowym rozsądkiem. Koty czekające na domy, z założenia przebywają w nich tymczasowo. Nie możemy ich zatrzymywać. Także dlatego, że nie będziemy w stanie pomóc już żadnemu innemu


W albumie Zeldy zostawiłam Ci jeszcze kilka do samodzielnego wstawieniakotekmamrotek pisze:Morri - jesteś miszczem świata w fotografowaniu!
dodam tylko, że to są trzy z... kilkudziesięciu - 30?


Trzymamykotekmamrotek pisze: W każdym razie jutro na kontrolę - trzymajcie kciuki!!!!

AmenMorri pisze:catta pisze:teraz nie wiem czy dla niej dobre by było opuszczać tych, z którymi tyle czasu spędziła na drukarceKoty ciężko znoszą zmiany. Dobro kota najważniejsze.
Catta, tak nie można. KotekMamrotek ma swoje koty. Domy tymczasowe mają tyle zwierząt, na ile mogą sobie pozwolić - i zgodnie ze zdrowym rozsądkiem. Koty czekające na domy, z założenia przebywają w nich tymczasowo. Nie możemy ich zatrzymywać. Także dlatego, że nie będziemy w stanie pomóc już żadnemu innemuZelda zresztą nie należy do kotów specjalnie stresujących się przecież
ale chwilę mi zeszło zanim doszłam do takich samych wniosków

Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta

- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
W piątek w nocy znowu gorączka - 40,9! Na szczęście udało się nieco zbić, zatem do weta dopiero w sobotę rano - od tego czasu - odpukać - temperatura prawidłowa, koteczka trochę pokichuje, trochę oczko łzawi, ale chyba najgorsze za nami - jutro znowu kontrola...
A tu macie Zeldę miziaka, no i hakira, co to tajemniczym skrótem klawiszowym, nikomu nieznanym, w dodatku stopą - wyłącza kompa - i tak jest kilka razy w tygodniu - ratunkuuuu....
https://www.youtube.com/watch?v=kuMVWgh ... LPHyRTI9Z8
No i jeszcze tak zakrapla się Zeldzie oko - nawet w przypadku kilkunastu razy dziennie - to naprawdę pryszcz...
https://www.youtube.com/watch?v=sOqZhQO ... LPHyRTI9Z8
A tu macie Zeldę miziaka, no i hakira, co to tajemniczym skrótem klawiszowym, nikomu nieznanym, w dodatku stopą - wyłącza kompa - i tak jest kilka razy w tygodniu - ratunkuuuu....
https://www.youtube.com/watch?v=kuMVWgh ... LPHyRTI9Z8
No i jeszcze tak zakrapla się Zeldzie oko - nawet w przypadku kilkunastu razy dziennie - to naprawdę pryszcz...
https://www.youtube.com/watch?v=sOqZhQO ... LPHyRTI9Z8