Tamira
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Tamira to wspaniałe kocie maleństwo, jest niesamowicie towarzyska - zdobyła serca wszystkich, którzy ją poznali... siedzę właśnie przy komputerze, a na biurku na ręce zasypia mi mrucząca Tamirka... oczywiście nie muszę mówić, że jej ułożenie się do snu jest równoznaczne z tym, że chwilę wcześniej obdarowała mnie buziakami, przytulaniem, wchodzeniem na mnie i przytulaniem do mojej twarzy z uroczym pomiaukiwaniem
Jej się po prostu nie da nie kochać, jest małym kilkuset-gramowym pokładem szczęścia i bezwarunkowej kociej miłości dla człowieka...
Staram się jej poświęcać każdą wolną minutę, ale szkoda mi, że nie może mieć kociego towarzystwa, na razie gdy nie ma człowieków zaspokaja się terroryzowaniem moich świnek morskich, które chyba nic sobie z tego nie robią jak łapą po pupie dostają

Jej się po prostu nie da nie kochać, jest małym kilkuset-gramowym pokładem szczęścia i bezwarunkowej kociej miłości dla człowieka...
Staram się jej poświęcać każdą wolną minutę, ale szkoda mi, że nie może mieć kociego towarzystwa, na razie gdy nie ma człowieków zaspokaja się terroryzowaniem moich świnek morskich, które chyba nic sobie z tego nie robią jak łapą po pupie dostają

- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Dzień dobry wszystkim!
Tamira ma się świetnie, całkowicie już wydobrzała, dostała bardzo ładne futro, przybiera na wadze i pięknie je!
Jest małym łobuzem i jednocześnie kochanym, słodkim miziakiem. Codziennie kładzie się z człowiekiem do snu i oczekuje porcji głaskania. Także w dzień porzebuje dużo czułości, śpi na biurku, zaczepia łapką do zabawy i niesamowicie cieszy się na widok człowieka (wychodzi z każdej kryjówki i najgłębszego snu
).


Tamira ma się świetnie, całkowicie już wydobrzała, dostała bardzo ładne futro, przybiera na wadze i pięknie je!
Jest małym łobuzem i jednocześnie kochanym, słodkim miziakiem. Codziennie kładzie się z człowiekiem do snu i oczekuje porcji głaskania. Także w dzień porzebuje dużo czułości, śpi na biurku, zaczepia łapką do zabawy i niesamowicie cieszy się na widok człowieka (wychodzi z każdej kryjówki i najgłębszego snu




-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Kolejna porcja słodkości! 
Taka jestem śliczna
I tak dziwnie śpię

Tamira właśnie jest po pierwszym szczepieniu, jest walecznym maluchem, zdecydowanie nie spodobała się jej procedura. Każdego dnia poznajemy się coraz lepiej, koteczka jest dla mnie wspaniałym przyjacielem. Od momentu wejścia do domu towarzyszy mi w każdej czynności jaką wykonuję, gdy siedzę przy biurku, właśnie tam zawsze się umości i słodko mruczy. Gdy jestem na łóżku, przychodzi położyć się koło mnie albo przynosi mi zabawkę do porzucania. Utrzymujemy nadal zwyczaj, że kładziemy się spać razem, zanim zasnę muszę Tamirkę porządnie wygłaskać i dopiero wtedy wtula się w moją szyję i tak razem śpimy. Kotka nie sprawia w domu problemów, trochę terroryzuje jeszcze moje świnki morsie, uwielbia wieszać się na praniu na suszarce, jednak w większości czasu zajmuje się masą zabawek, które kulają się w każdym kącie mojego pokoju
Bardzo często słyszę, że Tamira jest kociakiem wyjątkowym i potwierdzam to w 100%. Tyle miłości ile ona daje tego nikt nie jest w stanie zmierzyć 

Taka jestem śliczna



I tak dziwnie śpię


Tamira właśnie jest po pierwszym szczepieniu, jest walecznym maluchem, zdecydowanie nie spodobała się jej procedura. Każdego dnia poznajemy się coraz lepiej, koteczka jest dla mnie wspaniałym przyjacielem. Od momentu wejścia do domu towarzyszy mi w każdej czynności jaką wykonuję, gdy siedzę przy biurku, właśnie tam zawsze się umości i słodko mruczy. Gdy jestem na łóżku, przychodzi położyć się koło mnie albo przynosi mi zabawkę do porzucania. Utrzymujemy nadal zwyczaj, że kładziemy się spać razem, zanim zasnę muszę Tamirkę porządnie wygłaskać i dopiero wtedy wtula się w moją szyję i tak razem śpimy. Kotka nie sprawia w domu problemów, trochę terroryzuje jeszcze moje świnki morsie, uwielbia wieszać się na praniu na suszarce, jednak w większości czasu zajmuje się masą zabawek, które kulają się w każdym kącie mojego pokoju


Tamirka z dnia na dzień jest coraz większa - nawet ja zauważam różnicę
Wspina się już coraz wyżej, odważnie skacze i zwiedza nowe kąty. Jest wspaniałym kotem, bardzo potrzebuje towarzystwa - gdy wracam po długiej nieobecności w domu miauczy pod drzwiami i później nie odstępuje na krok oczywiście przy tym mrucząc
Dziwię się, że jeszcze nikt się w niej nie zakochał... to, że nie ma jednego oczka tylko dodaje jej uroku, nie sprawia, że jest gorsza... wręcz przeciwnie każdy z moich znajomych kto mnie odwiedza zakochuje się w niej, nawet nie zauważa tego braku... chciałabym żeby znalazła kochający dom, wg mnie jest kocim ideałem i wiem już teraz, że bardzo ciężko będzie mi się rozstać z tak wspaniałym kotem


Dziwię się, że jeszcze nikt się w niej nie zakochał... to, że nie ma jednego oczka tylko dodaje jej uroku, nie sprawia, że jest gorsza... wręcz przeciwnie każdy z moich znajomych kto mnie odwiedza zakochuje się w niej, nawet nie zauważa tego braku... chciałabym żeby znalazła kochający dom, wg mnie jest kocim ideałem i wiem już teraz, że bardzo ciężko będzie mi się rozstać z tak wspaniałym kotem

-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Pora na trochę słodkości i ukazania cudowności tego mojego maleństwa
Zaczynamy od tego zdjęcia
Standardowo gdy jestem w domu maluch przychodzi i śpi mi na kolanach, nawet kiedy nie chcę jej tulić to ostentacyjnie siada przede mną na biurku, tuli się i wręcz zmusza słodkością do wzięcia na kolana.
Najbezpieczniej czujemy się na rękach człowieka
Kto nie zakocha się w tym cudownym nosku?
Nie przesłodźmy - Tamirka jest też małym rozrabiakiem, uwielbia biegać po pokoju i wszystko owarczeć, jest z nią niemały ubaw kiedy szaleje po pokoju
Koteczka potrafi też dziabnąć i niczym pantera nie puszczać swojej ofiary


Zaczynamy od tego zdjęcia


Najbezpieczniej czujemy się na rękach człowieka


Kto nie zakocha się w tym cudownym nosku?


Nie przesłodźmy - Tamirka jest też małym rozrabiakiem, uwielbia biegać po pokoju i wszystko owarczeć, jest z nią niemały ubaw kiedy szaleje po pokoju


Koteczka potrafi też dziabnąć i niczym pantera nie puszczać swojej ofiary
