


Moderatorzy: crestwood, Migotka
Pani doktor powiedziała, że kubraczek nie ochroni przed wylizywaniem i że kołnierz pewniejszy. Może jak już się trochę zagoi ranka spróbujemy z kubraczkiem, bo kołnierz przez następne 7 dni nie brzmi najlepiej... :/ Za dwa dni kolejna konsultacja - może wtedy będzie już dobry czas na wdzianko, teraz to faktycznie świeżutka rana.Morri pisze:Mamurna a może kubraczek byłby lepszy niż ten kołnierz?
W razie czego, służę poradą, jak skutecznie zapakować kotełamamurna pisze:Pani doktor powiedziała, że kubraczek nie ochroni przed wylizywaniem i że kołnierz pewniejszy. Może jak już się trochę zagoi ranka spróbujemy z kubraczkiem, bo kołnierz przez następne 7 dni nie brzmi najlepiej... :/ Za dwa dni kolejna konsultacja - może wtedy będzie już dobry czas na wdzianko, teraz to faktycznie świeżutka rana.Morri pisze:Mamurna a może kubraczek byłby lepszy niż ten kołnierz?