Bunia

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
agusiak
Posty: 1744
Rejestracja: 17 maja 2015, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agusiak »

Bunia jest wspaniałym kotem i chyba niejeden z Nas się przeogromnie ucieszył, że będzie u Ciebie Eva :kwiatek:
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Bunia jest niezwykle spokojnym, cichym kotkiem. Nie miauczy, a ćwierka gardłowo piskliwie, w nocy przez chwilę sądziłam, że mam w domu papugę, nie kota ;)
Dziś Kotka zaliczyła pierwszy krótki spacer po pokoju oraz leżakowanie na kolanach. Brana na ręce musi być na ręczniku, bo niestety z oczków i nosa ciągle coś wodnistego cieknie. Zauważyliśmy, że cieknięcie nasila się przy wyjmowaniu z klatki, braniu na ręce - czyli w momentach, kiedy kotka się emocjonuje. Zastanawiam się czy to może być wynik rozszerzania się naczyń podczas silnych emocji? być może cieknięcie jest bardziej powiązane okulistycznie, niż przeziębieniowo :hm: Trzeba będzie to dokładnie przyobserwować. Kotka ślini się także nadmiernie, jest to powiązane na pewno z brakiem zębów, jednak w przyszłym tygodniu raczej będziemy jechać na kontrolę stomatologiczną.

Buniaczek uwielbia przytulanki :serce:
Obrazek
Obrazek

na spacerze
Obrazek

przytulanki
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Bunia masażystka :)
https://www.youtube.com/watch?v=taB26fxjd6Y
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

od początku było wiadomo, że ta kota powinna trafić do człowieków - jaka ona szczęśliwa, kiedy może się przytulić...
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Bunia baaardzo lubi się głaskać, choć jeszcze w pierwszym odruchu kuli się przed ręką. Ale za to jak się rozkręci, to aż nie wie, którą stronę nadstawić ;)

https://youtu.be/w-xxlFPiOO8
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Nie do uwierzenia że to ta sama Bunia, aż serducho szybciej bije z radości, że kota odżyła. Pokazuje, że nie tylko jest oazą spokoju ale i kocha mizianie.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

ona miała zadatki na miziaka od początku, nawet w klatce to pokazywała... ale co dom, to dom! :)

(no i opiekunowie, oczywiście :love: )
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Buniałku :love: też tak do niej mówiłam, przekochana kota :serce:
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Bunia potrafi zaskoczyć ;)

https://youtu.be/hdWwQ8-PPEM

dla niecierpliwych: można przewinąć do 40 sekundy ;)
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

:lol: jak mały kociaczek ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Bunia wybrała się dziś z ciocią einfach na kontrolę stomatologiczą, jako że z paszczy ciągle cieknie. Doktor obadał, obejrzał, pomyślał i orzekł, że wcale tam żadne ślinienie, wszystko ładnie zagojone i w jak najlepszym porządku. Znaczy się taka uroda kotecka, że jak myje nogę leżąc obok człowieka, to i człowiek będzie wymyty ;) Problemem nadal jest oczko, Doktor dentysta orzekł zapalenie spojówek - musimy to zatem koniecznie skonsultować z weterynarzem.
Buniałka najszczęśliwsza jest pozostawiona w świętym spokoju :) Nie przepada za zbyt ruchliwym otoczeniem, nie wykazuje także zbytniego zainteresowania innymi kotami, choć nie przeszkadzają jej. Najchętniej spędza czas odpoczywając na kocyku. Tulona, mruczy pięknie i udeptuje niczym wytrawny koci masażysta :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Postępy :banan: postępy :banan: :banan:
Bunia zwiedza pokój :) i to wcale nie na zgiętych łapkach :)
A Kotek z niej wielce strachliwy, bardzo pomału oswaja się z odgłosami domu i coddziennego życia. Najchętniej zajmuje pozycję na krześle pod stołem i tam w spokoju spędza dni. Troszkę się martwiłam, że będzie się bała zejść z krzesła do swojej kuwety, ale właśnie przed chwilą przespacerowała się środkiem pokoju na wieczorną toaletę :: w myśl zasady, by procesu oswajania nie zostawiać własnemu biegowi, Bunia kilka razy dziennie jest zgarniana na miziałki. Samo zgarnianie nie jest dla niej komfortowe, ale za to jak się rozmruczy, to aż nie wie którą stroną się nadstawiać :love:
Niezmiernie kochany z niej koteł. Dobrze wychowana, grzeczna stateczna starsza dama. Myślę, że właśnie takie zwierzę jest trafione w punkt dla kogoś, kto nie miał wcześniej kota - ponieważ to Bunia spełnia warunki kota idealnego! Jest spokojna, praktycznie bezobsługowa, zajmuje niewiele miejsca, żyje na małej przestrzeni, przesypia 20 z 24 godzin doby i bardzo, bardzo potrzebuje, by ją kochać.
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

trzymam kciuki za dalsze postępy :good:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Bunia, jak przystało na dorosłego statecznego kota, dzień uznaje za czas na odpoczynek. Natomiast gdy przychodzi wieczór, Bunia uaktywnia się :diabel:
Najpierw, schodzi pomału ze swego strategicznego miejsca na krześle i spaceruje do kuwety. Kolejno, napije się wody. Wracając na krzesło, zrobi po pokoju obchód, zerknie to tu, to tam, zaczepi o piłkę, pacnie pluszową mysz.. tak, tak, Bunia bawi się myszką :: instynkty łowieckie ma bardzo silnie rozwinięte, nie przepuści żadnemu piórku w wędce :)
No i...chyba tyle by było tej aktywności ;)

Każdego dnia w porze śniadaniowej Bunia coraz mocniej wychylała się ze swego krzesła, zerkając z apetytem w kierunku misek. I dziś rano nastąpił przełom - zastałam Bunię na podłodze w kociej kolejce, co prawda w bezpiecznej odległości od innych futer, ale jednak :love:
Rytuał mamy taki, że po wstaniu najpierw obsługuję futrzane paszcze, po czym sama udają się na obsługę do łazienki. Dziś wychodząc z łazienki co widzę? Veronę z paszczą w misce Buni, a Bunię z paszczą w misce Verony :: w sumie co się dziwić, przecież od zawsze wiadomo, że to co w cudzej misce to na pewno jest lepsze, niż to co we własnej :)
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

o matko - nie wiem, kogo kocham bardziej - Bunię czy tego Pana;)))))
A w ogóle to Bunia wygląda jakby dyrygentką była:)
muza dobrana REWELACYJNIE!
ODPOWIEDZ