Dzieciaki spod Opery

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Morri pisze:czy to Twoja stopa, Filo?
Tak. A co?
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17418
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

filo pisze:
Morri pisze:czy to Twoja stopa, Filo?
Tak. A co?
Kolejne feromonowe stopy ;)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Duża przyniosła takie dwa małe, no niby koty, ale czy ja wiem? O te: Polibudki
Co się z nimi robi? Bo na razie to ja obserwuję :oops: Basik też.

Tenor
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

filo pisze:Duża przyniosła takie dwa małe, no niby koty, ale czy ja wiem? O te: Polibudki
Co się z nimi robi? Bo na razie to ja obserwuję :oops: Basik też.

Tenor
Trzymajcie się chłopaki! dacie radę z tym małym polibudkowym tornado, ja w Was wierzę :cool: :serce:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

filo, Ty kocia mamo :love:
Ech ile radości patrzeć jak takie małe brzdące rosną ::
I ile też zachodu i pracy trzeba włożyć, co by dobrze wychować :twisted:
Tenorek i Basik na pewno dogadają się z dzieciakami :cool:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Basik ma despotyczne zapędy wobec maluchów. Wali łapą przez łeb, jak tylko coś mu się nie spodoba. A nie podoba mu się dużo. Zwłaszcza jak na niego syczą.
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Czyli ustawia towarzystwo frontem do życia :wink: Muszą wiedzieć kto tu rządzi.
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

filo pisze:Basik ma despotyczne zapędy wobec maluchów. Wali łapą przez łeb, jak tylko coś mu się nie spodoba. A nie podoba mu się dużo. Zwłaszcza jak na niego syczą.
no co się dziwisz, w końcu to on rządzi :)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Najlepsze było, jak mała zwiała przed nim pod szafę. Usiadł przed tą szafą i co się pojawił cień małej, to walił łapą. Biedactwo nie mogło wyjść spod szafy, bo wujek siedział jak kot nad mysią dziurą czujny i zwarty.

Norek ma tylko szwendacza włączonego i łazi za małymi bez wchodzenia w bliski kontakt. Taka odległość około metra wydaje się mu chyba najodpowiedniejsza. Kino ma i to mu wystarcza.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Siedzę sobie wieczorową porą wygodnie w kociej bawialni (powoli tracę panowanie nad przestrzenią mieszkalną :roll: ), a na środku bawi się w najlepsze kto? Basik. Goni jakąś zabawkę, pakuje się do kartonu, biega. A jak tylko jedna mała chciała sprawdzić, czym się bawi, to tak się odmachnął w jej kierunku, że biedna mała straciła równowagę na wstecznym i poleciała ślizgiem po podłodze :lol:
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Może jeszcze zabawkami ma się dzielić z dzieciarnią? A niby dlaczego? Asertywny z niego koteczek :wink:
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

No na pewno nie jest zwolennikiem bezstresowego wychowywania młodszego pokolenia.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Godzina 22:45. Wielka Pardubicka trwa w najlepsze. Chłopaki czujni i od czasu do czasu kontrolują wyścig. Młode mają już w poważaniu działania wychowawcze wujków i same ich prowokują do bliskiego spotkania. Norek co prawda twierdzi, że najlepszą rzeczą, jaka zaistniała wraz z pojawieniem się dzieciaków, to ich sucha karma.

Godzina 22:50 Sędzia Basik zakończył wyścig kładąc się w poprzek głównej trasy. I niech mu tylko ktoś próbuje po głowie skakać!
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Brawo dla sędziego :: Zarządził koniec zawodów i nie ma dyskusji :wink:
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Dzień dobry! Ściemnia się. Pora wstawać! Przynajmniej według Basika.
Obrazek
ODPOWIEDZ