Astor i Cody - maluchy ze Szpitalnej

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Dziękujemy! :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Astor i Cody chciały się pobawić, ale rezydent Maciuś przejął piłeczkę.
Nawet cały tor chciał zakosić ;)
Astor i Cody zadowoliły się więc obserwacją :)

https://www.youtube.com/watch?v=C3yDAL7 ... 3pzdPLiWeM
tess
Posty: 371
Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:

Post autor: tess »

Jak tak można tego słodkiego dwupaku nie dopuścić do zabawy? Protestuję :D
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
tess
Posty: 371
Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:

Post autor: tess »

Poszło kieszonkowe :)
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Dziękujemy :)

U Astor i Codiego wszystko dobrze.
Oboje uwielbiają układać się razem ze mną do snu i oczywiście najfajniejsza jest do tego poduszka ;) Astor kładzie się z jednej strony mojej głowy, a Cody z drugiej.
I prawie zawsze rano jak się budzę, to są w tym samym miejscu :shock:
Nie wiem, czy to oznacza, ze przesypiają tak całą noc, czy po prostu zawsze wracają na swoje ulubione miejsca. Co ciekawe zawsze wybierają te same strony, tzn. Cody zawsze woli stronę od ściany, a Astor tę drugą ;)
Oczywiście rano obowiązkowo musi być porcja głasków i baranków. :)

Zobaczcie jak się te słodziaki zmieniły :)

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
tess
Posty: 371
Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:

Post autor: tess »

O jaaaa... Jakie duże, piękne koty :)
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Od kiedy łazienka została zajęta przez Otylię i Parysa, Astor i Cody muszą jeść razem z moimi kotami, ale Oni dostają tylko BARF-a, a moje koty albo BARF-a, albo mokrą karmę albo suchą.
Oczywiście Astor i Cody przyzwyczaili się, że dostają jedzenie pod drapakiem w pokoju i nawet już nie muszę Ich tam wołać, bo jak widzą, że szykuję Im jedzonko, to same już tam idą i ładnie czekają. Ale zazwyczaj nie ociągają się przy swojej porcji i szybciej kończą ją jeść niż moje koty swoją porcję, którą dostają w kuchni (niestety nie mam drzwi :(), dlatego muszę pilnować, żeby nie podjadały z nie swoich misek.
Cody zazwyczaj upomniany idzie sobie do pokoju, ale Astor raczej się nie poddaje. A nuż uda się coś zwinąć, o tak:
https://www.youtube.com/watch?v=1b2_hOc ... 3pzdPLiWeM
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

jaka spryciula :: a jaka zawzięta, musiał być dobry chrupeczek ;)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Kot z kartonu ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Astor :)

Obrazek
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

jakie Cody ma różowiutkie podusie :love:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

On jest w ogóle taki słodziak, nie tylko te łapki takie fajne :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Cody pochorował się - kicha, ma zmiany alergiczne i niezbyt dobry humor :(
Wczoraj ożywił się, gdy robiłam barfa dla Niego i Astor.
Wtedy siedział przy mnie w kuchni i polował na mięcho ;)
Dzisiaj byliśmy na wizycie u weta - dostał Zylexis na podniesienie odporności.

Trzymajcie kciuki, żeby szybko wyzdrowiał!

Kilka zdjęć przystojniaka :)

Obrazek

Mój model :)
Obrazek

Obrazek

Można by rzecz, ze Parys wchodzi Codiemu na głowę ;)
Obrazek


Astor smutna... :(
Zastanawia się, dlaczego nikt nie chce zaadoptować Jej i Codiego...?
W czym są gorsze od innych kotów...?
Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:serce:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17418
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

kat pisze: Zastanawia się, dlaczego nikt nie chce zaadoptować Jej i Codiego...?
W czym są gorsze od innych kotów...?
też nie mogę tego pojąć... :(
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Obserwuję od jakiegoś czasu Astor i Codiego i wydaje mi się, że nie są już ze sobą tak bardzo zżyte. Oboje coraz częściej wolą spać osobno, nie myją się już nawzajem i tylko nadal jedzą razem z jednej miseczki.
Astor nawet wydaje mi się, że byłaby najszczęśliwsza, gdyby była kocią jedynaczką i miała człowieka na wyłączność, bo najbardziej zadowolona jest, gdy biorę Ją na kolana i może się poprzytulać. Ale jak pojawią się w pobliżu inne koty, to ucieka, a nawet syczy na Nie.
Cody z kolei chyba byłby szczęśliwy, gdyby miał do towarzystwa jednego starszego, ułożonego kocurka. U mnie najlepiej dogaduje się właśnie z Maciusiem. Nawet czasami śpią razem.
Chyba zmienię Im ogłoszenie...
ODPOWIEDZ