Babcyjka

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Na Babcyjkę lek działa bardzo dobrze. Ona jest chora?? Już zapomniałam trochę :)
Mijają dwa miesiące w domu tymczasowym.
I chyba czas najwyższy zrobić porównanie przed i po.

Futerko błyszczące, gęste i mięciutkie. Cudowne :aniolek: i wciąż odrasta :D

Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:szok: niesamowita przemiana!
A co to za lek?
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Morri pisze: A co to za lek?
Pabi-Dexamethason. Czyli to, co dostawała w zastrzyku, ale teraz dostaje w tabletce (Może Kris mnie sprostuje jeśli mówię źle..). Dostaje pół tabletki dziennie
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

:banan: :love: :banan: :love:
nie mogę, Kot na mnie leży.
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

WOW, ale super!! :serce:
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Babcyjce został obniżony lek pół tabletki co 2 dni.
Ma się dobrze, brak oznak choroby.
Dużo się szwęda po mieszkaniu, wkrada się do pokoju lokatora a potem wyje przestraszona, bo nie wie gdzie jest :D
Uwielbia się rozciągać, ciągle zmienia miejsce leżakowania i łapie ptaki przez szybę okna.
W nocy siada przede mną i zawodzi, że chce jeść, bo ta zwykła karma jej już nie smakuje (trochę ją rozpuściłam ;) )
Wciąż nie podchodzi i nie daje się głaskać, ale dobrze wie natomiast kto ją karmi ;) Przychodzi żulić też do kuchni, gdy gotuję
Potrafi rozerwać worek z karmą mimo braku zębów.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:lol: :D
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

:serce:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Sviatlo,A to Ci szprytna Babcyjka :twisted: :wink:
Niech się zdrowo trzyma tak dalej! ::
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Są to stare zdjęcia, które planowałam wcześniej dodać, a pokazują raczej jak bardzo humorzasta jest Babcyjka, gdy bierze się ją na ręce. ;)
Tak czy siak progres jest a ostatnio to już w ogóle zrobiła się bardzo łagodna, z tym że wciąż nie mam okazji, by ktoś do mnie wpadł i pomógł zrobić dobre kolejne zdjęcia. Następnym razem ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Sviatlo
Posty: 101
Rejestracja: 21 lip 2015, 21:53
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Sviatlo »

Zostawiłam ostatnio Babcyjkę na dwie noce samą i jej reakcja na mój powrót bardzo mnie zaskoczyła. Zaczęła za mną chodzić i miauczeć, a następnie przez około 20min wciąż mruczała i ocierała się o meble. Doskonale rozumiem, że mój powrót w jej główce oznacza "smakołyki!", ale i tak bardzo mi miło, że reaguje przyjaźniej niż tylko ucieczką pod łóżko ;)
Ogólnie miewa humory, ale też lepsze dni, kiedy widać, że jednak trochę potrzebuje człowieka
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Moje koty bardzo rzadko dostają smakołyki, a i tak bardzo się cieszą kiedy wracam ;) Myślę, że jednak Babcyjka widzi w Tobie więcej, niż podawaczkę jedzenia ;)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Acz nie łudźmy się - jest kotem, to jasne, że się czai na jedzenie :twisted:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

mam całkiem inne obserwacje :sulk:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Morri pisze:mam całkiem inne obserwacje :sulk:
Czyli łudzenie się - poziom: opiekun kota :D
ODPOWIEDZ