Agrafka ma sie dobrze. Oprócz tego, obsikała kanapę to żadych strat więcej nie zauważyłam
Od poczatku upodobała sobie miejsce za kanapą młodszego syna i tam śpi. Wieczorami wychodzi na połów któregoś z domowników Jest wielkim przytulasem.
w załączeniu przesyłam kilka zdjęć
Dzień dobry,
bardzo dziękuję za wieści
W nowym miejscu jeden sik mógł się niestety zdarzyć, przez nowe zapachy, nowe otoczenie.
Kluczowe dla Kotki jest, aby zawsze był dostęp do kuwety - u Pani jednak spory metraż, może nie mogła trafić do łazienki? myślę, że jeżeli dla Państwa nie byłoby to niedogodnością, można by tymczasowo wystawić drugą kuwetę w salonie? tak aby zapewnić Agrafce stały dostęp na krótszych odcinkach domu niż np. z kuchni do łazienki, wbrew pozorom, dla kota nie oswojonego z nowym miejscem to może być dość daleko
Agrafka to niezły przytulas kladzie sie pod nogami rzuca bokiem w pozycję leżącą i człowieku glaszcz mnie bo jeśli tego nie zrobisz to będę robiła ósemki wokół Twoich nóg i nie ruszysz z miejsca :-P
Tak wlasnie kot zapanował nad domownikami