Dzieciaki spod Opery

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

A co za różnica - oby jeść dali :wink:
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Niekoniecznie. Basik nie żyje po to, żeby jeść. On zawsze przychodzi na jedzenie ostatni, poskubie i sobie pójdzie.
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

:shock: Niemożliwe. Kot, który nie jest ciągle głodny? Nie sądziłam że występuje w przyrodzie takowy. Człowiek uczy się całe życie.
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

U nas jedzenie sobie stoi i czeka. Kto jest głodny, może podejść i pochrupać. Koty potrafią sobie same dawkować jedzenie i nie jeść za dużo, o ile do ich rozumków dotrze, że jedzenie nie zniknie i nie trzeba bać się głodu.


Kocury twierdzą, że te małe są do przyjęcia, bo przynajmniej kot ma interaktywną telewizję 3D za darmo.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

filo, o to, to :good:
U nas też zazwyczaj suche sobie czeka i można je w każdej chwili pochrupać :jesc: ::
Jedynie przy Jagience nie zawsze suche czekało :twisted:
ale ona trafiła do nas już bardzo puszysta :D
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Dawno nie udało mi się przyłapać bliźniaków razem. Widzicie jaki u nas spokój? Pomimo małego tajfunu .
Obrazek
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

To jest Tenor na poziomie 4. Oczywiście w nawiązaniu do tego, co pisałam u Polibudek

Obrazek

Basik poziomu 4 nie osiągnął. :wink:
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez filo, łącznie zmieniany 1 raz.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Basik biblioteczny:
Obrazek

Oba kocury mają zdolności do minimalizowania się. Są w stanie wcisnąć się pod szafę w szparę, która ma mniej niż 10 centymetrów wysokości. Płaszczaki :D
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Wiem, że nie uwierzycie, ale i tak napiszę.

Basik dzisiaj oszalał z radości. Skakał, biegał, chował się, wskakiwał i wyskakiwał, bawił się z kociakami i bratem. Do tego pomiaukiwał cały czas radośnie. Co było przyczyną kociego szczęścia? Kurier przyniósł nam nowy karton z zooplusa. :lol:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Norek dzisiaj śpi ze mną. Daaaaaaawno już tego nie było. Musi zima przyszła.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Zimowe popołudnia i wieczory to chyba to, co Basiki lubią najbardziej. Dawno tyle życia w tym kocie się nie manifestowało. Od kiedy zmrok zapada wcześniej, niż ktokolwiek chciałby pomyśleć, Basik godzinami się bawi, biega, zaczepia inne koty i ciągle jest na widoku. Nawet jak przysypia, to gdzieś na dywaniku pod stołem, a nie w czarnej dziurze. A humor mu dopisuje jak nigdy! Normalnie nie ten sam kot, co latem.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Basik i Norek odwiedzą mnie w pt :hura:
Uwielbiam te kociambry :serce:
Niestety znowu trzeba ich przykrócić z nadmiaru pazurów :wink:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Cynamon pisze:Basik i Norek odwiedzą mnie w pt :hura:
Uwielbiam te kociambry :serce:
Niestety znowu trzeba ich przykrócić z nadmiaru pazurów :wink:
Odwiedziliśmy ciocię. Kociambry były bardzo grzeczne. Tym razem zapakowali się do transporterów bez zbędnego dyskutowania. Tak tylko po jednej rundce dookoła pokoju dla stworzenia pozorów, że nie może być za łatwo. A potem podawali łapki prawie bez dodatkowego trzymania. Kocyk na łeb i mnie tu nie ma.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Ulubiona pozycja do spania Norka - czyli im więcej kotów, tym wygodniej.

Obrazek

Basik woli spać osobno. Nie będą mu się cudze łapy w bok wbijać. Nie z nim takie numery!
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Z kotkiem zawsze ciepło i mięciutko ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
ODPOWIEDZ