To porównanie jest świetnie i było mi bardzo pomocne, ale niestety - polecając Natural Cat Meadowland Mix jako najlepszą (ale i najdroższą) karmę, nie uwzględnia ostatniej zmiany w jej składzie, która to *bardzo* pogorszyła finalny produkt. Moim zdaniem, z nowym składem, dostajemy coś poniżej poziomu ToW Canyon River, za niemal 30 PLN od kilo. Tymczasem, ToW Rocky Mountain można dostać za 16 PLN/kilo, w workach po 6,8 Kg, lub niecałe 16 przy 13,6 Kg.
Skoro żadna karma i tak nie zastąpi barfa - a ToW ma przynajmniej stabilny skład - osobiście nie widzę sensu w przepłacaniu
A ja bym na Waszym miejscu obiła te drzwi na dole jakąś wykładziną. Może nie będzie to pięknie wyglądać ale przynajmniej drzwi przetrwają. Do tego jakiś odstraszacz, który być może na tyle zniechęci koty, że po jakimś czasie przestaną interesować się drzwiami i obicie będzie można zdjąć.
Mój kot też drapał mi dosłownie wszystko... dopiero przeczytałam gdzieś na internecie i przywiozłam do domu pieniek i spryskałam go kocimiętką od tego czasu problem drapania mebli minął
Ja mam problem z kanapą. Kot ma drapak i lubi z niego korzystać, jednak w nocy korzysta też z nowej kanapy... jest z materiału i boję się że środki zapachowe które mają odstraszać kota zostawią na niej plamy. Ktoś ma jakieś pomysły?
Hipiska pisze:Ja mam problem z kanapą. Kot ma drapak i lubi z niego korzystać, jednak w nocy korzysta też z nowej kanapy... jest z materiału i boję się że środki zapachowe które mają odstraszać kota zostawią na niej plamy. Ktoś ma jakieś pomysły?
Jedyne co mi w tej chwili przychodzi do głowy to przykryć kanapę pledem, narzutą.
Poza przykryciem, dobrze postawić przy kanapie - z tej strony, z której drapie - mniejszy drapak. Dobrze sprawdzają się kartonowe (i są tańsze niż zwykłe), zwłaszcza te w formie trójkąta. Większość kotów, przynajmniej u nas, chętniej podrapie karton niż kanapę, więc może to pomóc.
