Nasi podopieczni, którzy odeszli...
Moderatorzy: crestwood , Migotka
Asia_B
Posty: 2924 Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Asia_B » 28 sty 2016, 8:58
Boże, nie!!!!
Zuziu Aniołku nasz....
Oluś, dziękuje Ci za wszystko, za to, że byłaś przy Zuzi do samego końca
serce krwawi, oczy topią się we łzach
okropny dzień....
Do zobaczenia Aniele
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123 Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: saszka » 28 sty 2016, 9:02
Tak okropnie mi przykro... Trzymaj się, Olu.
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
brynia
Posty: 13092 Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia
Post
autor: brynia » 28 sty 2016, 9:06
Olu dałaś jej serce i czułą opiekę. Trzymaj się...
misiosoft
Posty: 4721 Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: misiosoft » 28 sty 2016, 9:09
tak strasznie mi przykro...
Olu, dziękuję że dzięki Tobie Zuzia mogła poczuć jeszcze trochę miłości i ciepła i mogła odejść spokojnie.
Eva
Posty: 9091 Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ
Post
autor: Eva » 28 sty 2016, 9:14
[*]
nie mogę, Kot na mnie leży.
kat
Posty: 15131 Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kat » 28 sty 2016, 9:38
Zuziu [*]
Olu, zrobiłaś wszystko co mogłaś
GatosDePau
Posty: 414 Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: GatosDePau » 28 sty 2016, 10:13
Bardzo, bardzo mi przykro
Zuziu, światełko na drogę [*], będzie tam na Ciebie czekała moja Lawendka i wszystkie nasze kotki po tamtej stronie mostu.
Olu, trzymaj się! Zrobiłaś co było w Twojej mocy, a co najważniejsze - towarzyszyłaś Zuzi w ostatnich chwilach, dzięki czemu odeszła w poczuciu miłości i bezpieczeństwa.
co za niesprawiedliwość
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Chitos
Posty: 3127 Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Chitos » 28 sty 2016, 10:36
Serce krwawi
[*]
Biegaj sobie Zuziu szczęśliwie bez bolu juz, bez cierpienia. I uśmiechaj sie do nas z góry i przesylaj nam baranki
Olu ściskam mocno! Dalas jej to do najwazniejsze! Poczucie ze jest kochana! Dziekuje Ci za to i Zuzka pewnie tez :*
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 28 sty 2016, 10:48
Olu, tak bardzo, bardzo mi przykro
Tak bardzo wierzyłam, że się uda
Przytulam mocno, z całych sił
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
einfach
Posty: 2487 Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: einfach » 28 sty 2016, 10:54
oboże... tak mi przykro...
Zuzełka już przynajmniej nie cierpi.
Olu, trzymaj się
Kurciak
Posty: 1532 Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Kurciak » 28 sty 2016, 11:15
Zuziu...biegaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem,pamiętaj, że tu są ludzie, którzy kochają Cię Całym Sercem.
Olu, dzieki Tobie Zuzia miała prawdziwą, Kochającą Rodzinę do samego końca.
Jak coś, to mam duże zapasy czekolady i bez w domu.
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
RudaMaruda
Posty: 452 Rejestracja: 18 wrz 2015, 23:56
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: RudaMaruda » 28 sty 2016, 12:11
Do końca wierzyłam, że Zuzia da radę... Strasznie mi przykro
Ale chociaż pod koniec miała przy sobie prawdziwego, kochającego człowieka, trzymaj się.
Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo
Nadira
Posty: 3974 Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Nadira » 28 sty 2016, 12:36
Serce pęka... Cały czas trzymałam za Was kciuki, tak strasznie przykro...
Zuzieńku kochany, brykaj szczęśliwa za TM, niechaj Ci będzie grubo tego, czego tutaj miałaś chudo...
Olu, ja podtrzymuję zaproszenie, może jutro? Trzymaj się dzielnie...
catta
Posty: 497 Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.
Post
autor: catta » 28 sty 2016, 17:06
Miałam nadzieję jak wszyscy tutaj, że Zuzia wyjdzie z tego, że się uda ...
Zuzia kochana ;(
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
felinity
Posty: 1177 Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: felinity » 28 sty 2016, 19:36
Dusia tam po drugiej stronie się nią zaopiekuje. Ściskam mocno