Błękitka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

och - ja znam np. Zeldę:) która żadnej surowizny nie ruszy:/
Chyba że kiełbasę polską podwędzaną :rzygi:
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7129
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Moja Lili też nie tknie. Tyle nieudanych podejść :roll:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2821
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

GatosDePau pisze: Nigdy nie sądziłam, że usłyszę, jak Błękitka warczy! A jednak...
naburczała na TŻa, bo jej bronił dostępu do wołowiny :: :: myślałam, że padnę ze śmiechu. Ten baranek, niewinna Błękitka, broniła swego :cool:
Przy wołowinie nawet Plastuś - wcielenie łagodności - warczał, oczywiście zainspirowany powarkiwaniem Vito, mnie to nie dziwi :wink:
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Cotleone pisze:Przy wołowinie nawet Plastuś - wcielenie łagodności - warczał, oczywiście zainspirowany powarkiwaniem Vito, mnie to nie dziwi :wink:
Wołowina obnaża prawdziwą naturę kota ::
Błękitka współczuje kolegom i koleżankom, którzy nie znają tego ssssssmaku :jesc: i ma nadzieję, że kiedyś się nawrócą ;)
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Fotka z nagrodami z konkursu Zwierzakowa ->Klik

Błękitka na czas sprzątania podłogi schowała się dziś za kanapą. Tak straszne jej były miotła i mop. :lol: A podłoga myta wodą z octem, więc nie dość, że strasznie, to jeszcze fuuuuj jak śmierdzi. ::
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Kot, który cały dzień czai się, by gdzieś (pierwszy raz) wskoczyć, znajdzie w końcu sposób i okazję... tak się właśnie dziś na Błękitkę posypały się słoiczki z przyprawami, bo czaiła się wąską półeczkę (zastawioną w całości, ani szparki na choćby myszkę) nad blatem kuchennym.
Czaiła się od rana i sobie wyczaiła upadek i przestrach, bo jak zaczęło spadać, to rumoru narobiło, aż się za kanapę schowała bidula :: A ostrzegaliśmy ją, wiele razy ;) Nie słucha się dziewczyna.
Myślę, że sama wyciągnie lekcję z tego zdarzenia i tego konkretnego błędu więcej nie popełni. :lol:

Musimy wyczarować jakiś sposób ochrony papieru toaletowego, bo jej miłość do niego jest wielka i niepohamowana. Idąc do łazienki nigdy nie wiem, czy będę miała choć jeden niepodziurawiony listek do pod... użycia :wink:
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Dziesięć nowych zdjęć Błękitki pojawiło się w jej albumie na Picasie, dołączając do całego stada starszych fotek :)

To jest moje ulubione ujęcie:

Obrazek

(Chyba wystawię je do konkursu na Pyszcz Roku 2016 ::)
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

to zdjęcie jest przepiękne :modly:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7129
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Genialne, Pau!
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Dziękuję, Błękitka ładnie i cierpliwie pozuje :)
Zdecydowanie koci portret to moja ulubiona forma zdjęcia kota. Duszę jej widać przez te oczy.
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

"Umyj dobrze tę prawą łapę, po czym pójdź spać." :jezyk:

Obrazek
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Obrazek
Kotek i szczurek. Szkoda, że nie ma takiego żywego do dyspozycji*

*do zabawy, nie do jedzenia ;)
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Walentynki

Post autor: GatosDePau »

Obrazek
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

wszystkie zdjęcia przepiękne, ale to poniższe - przepraszam za kradzież i wtrancanie się - najbardziej mnie urzekło

Obrazek
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez BEATA olag, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

olag, też lubię to zdjęcie :)

Błękitka pierwszy raz wczoraj przyszła na kanapę, by na mnie wleźć i ułożyć mi się na piersi :love: Zwykle przytula się, ociera, wywraca do góry brzuchem, mruczy, zaczepia, ale nie wchodzi na mnie, a tu proszę :) Byłam zaskoczona i zachwycona. Czasem jak ją przechwycę śpiącą i na sobie ułożę, to tak zostaje, ale z własnej inicjatywy na mnie sobie drzemkę urządzać... :P
Tak to jest, codziennie wciąż do przodu w asymilacji Błękitki, choć mogłoby się wydawać, że już bardziej do przodu się nie da. Dziś znów przypominała mi, że jak dzwoni budzik, to trzeba wstać. Ma mi sporo do powiedzenia ;)
Bardzo lubi przesiadywać na kuchennym parapecie, szczególnie w taką pogodę jak dziś, kiedy z dachu spadają krople deszczu.
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
ODPOWIEDZ