Mikuś

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:tan: :tan: :tan:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Wieści od Mikusia - pozwolę sobie zacytować Opiekunkę, oczywiście za Jej zgodą :)
Hej Kasia,
tych zdjęć o ile dobrze pamiętam nie wysyłałam?

Mozesz umieścić na forum :)

Miki jest kochany, cudowny, ustawia mnie jak chce, wybrzydza z jedzeniem,
chodzi spac razem ze mna w tym samym momencie( sic!)

szaleje z myszką( nową) wynajduje nowe zabawki, ktore angażują Mnie !

np. sznurek z kurtki ( hit ostatnich dni) ja mam z tym chodzic i ciągnąc
za sobą a on łapie:)

klucze, pieniążki super ( zwlaszcza rano)

budzenie " na dwie łapki w kołatki" czyli łapami dyndamy z
siłą w uchwyty do komody ( najlepiej o 5 rano) i mamy szał :) Pańcia
wstaje jak z procy :)

wczoraj wymyslił jednak coś lepszego... chodzenie po mnie z postojem np.
na sercu :) ale tak ,żeby całe swoje urocze 7kg przenieś na jeden punkt
:)

Poza tym mam wrażenie,że już się jakoś zadomowił i rozpanoszył.

Ja szczęsliwa, on wydaje sie równie szczęsliwy :)

dłuuugo by opowiadać.

może jutro uda się go złapać o poranku aparatem a póki co wysyłam co
wyżej :)

ściskam Cię a Miki głaszcze po brodzie ( wiedziałaś ,ze tak potrafi :)

zaskakuje mnie stale:)
Hej Kasia,
Oczywiście,że możesz zacytować :)

Ze zmęczenia wczoraj zapomniałam dodać,że katarek i nosek wyleczony(
czasem psiknie ale tak naturalnie)
spokojnie już oddycha, obie dziurki drożne,
żołądek i jelita wydają się pracować jak nalezy ( a viva
naturoterapia )
odór paszczowy zniknął!

( przez pewien czas dodawałam mu do puszki szczyptę lnu mielonego,
kroplę większą oliwy z oliwek Monini- bo inna gardził-, masowałam
brzuszek delikatnie, no i codziennie ganiamy za myszą i....... wydaje się
,że ja też chudnę:)

przytulał się sam jak tylko mógł.

Miki zrobił się arcy żywiołowy, biegający( jak łania niemal,)
skaczący... ( juz nie męczy sie tak szybko jak na początku )

No i tradycyjnie zamiast budzika kołatki na dwie łapki :)

Jak go wołam... Reaguje! i nawet odpowiada swoje AA ! i przychodzi !

Jego wysokie IQ rozkłada mnie na łopatki.

Ściskamy Cię mocno :)
I zdjęcia :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Jak cudownie!!!! :aniolek: :aniolek: :aniolek:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

:tan: :tan: :tan:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:banan: :tan:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

No to się nieźle chłopak ustawił :wink:
Pięknie się prezentuje :)
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Mikuś król :love:
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

kat pisze:
budzenie " na dwie łapki w kołatki" czyli łapami dyndamy z
siłą w uchwyty do komody ( najlepiej o 5 rano) i mamy szał :) Pańcia
wstaje jak z procy :)
padłam ::
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

REWELACJA
Ada
Posty: 211
Rejestracja: 17 gru 2014, 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ada »

Jak pieknie ! Ten rok u Kasi zrobil z kota domowego, wywalonego na ulice, walczacego o przetrwanie, kota znow domowego, przylepe z charakterkiem :)
ada
tess
Posty: 371
Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:

Post autor: tess »

Jaki słodziak!!!
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Jeszcze kilka zdjęć Mikusia z ds :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Pan na włościach :)
tess
Posty: 371
Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:

Post autor: tess »

Prześliczny jest :)
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mam wieści z ds Mikusia.
Futrzak żyje jak król. A właściwie to jest Lwem balkonowym ;)
Ma się dobrze i jest kochany :)
ODPOWIEDZ