
Jaga
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Mój Maniek chodzi dokładnie tak samo. Wet twierdzi, że to pozostałość po przebytej neurologicznej postaci toksoplazmozy. Ale Maniek (ostatnio nazywany Maniakiem) i tak jest przekochany. Ma pewne ograniczenia (np. nie da rady wskoczyć na parapet), ale sobie z tym świetnie radzi (pod parapetem po prostu siada i drze się, żeby go podsadzić). A jak zacznie brykać z zaadaptowaną razem z nim Manią, to prawie nie widać, że coś z nim jest inaczej. Ta kotka też na pewno znajdzie swoich człowieków do kochania. A oni, któregoś dnia usiądą tak jak ostatnio my z mężem i stwierdzą, że głupi byli Ci co jej nie chcieli 

"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Oscar Wilde
Jaga jest boska, do brania i kochania 
ech, gdyby tylko lubiła inne koty - kradłabym!..

ech, gdyby tylko lubiła inne koty - kradłabym!..
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
u Jagi dzień mija za dniem, każdy jeden ograniczony do powierzchni szpitalikowej klatki. Domów Tymczasowych jest wciąż za mało, a Domów Tymczasowych dla Jedynaka nie ma praktycznie wcale.
Podobno wiara czyni cuda... My wierzymy.
Na Jagę na pewno kiedyś i gdzieś tam czeka Jej własny Dom.

Podobno wiara czyni cuda... My wierzymy.
Na Jagę na pewno kiedyś i gdzieś tam czeka Jej własny Dom.
nie mogę, Kot na mnie leży.
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Jaga, Jażu, Jażonek, Jaggalątko moje kochane...
...ech, złośliwy losie!.. gdyby ona tak się nie bała innych kotów, gdyby nie reagowała alergicznie na choćby widok czy zapach innego futra... jakbyśmy były szczęśliwe!
Jaga to bowiem kot, jaki zdarza się raz na milion lat. A żeby się o tym przekonać, wystarczy wziąć ją na kolana. Wtula się wtedy i barankuje, obejmuje rękę łapkami, wciska łepetynę w dłoń, ociera się o twarz... Czaruje mnie tak, jak ongiś czarowała jedynie pewna rozbestwiona szylkreta z upitolonym uchem - ale ta szylkreta lubiła inne koty i mogłam ją ze sobą zabrać, Jaga innym kotom mówi VETO, więc nic z tego.
A tak bardzo bym chciała, bo to kot-marzenie. Mimo braku oka, mimo problemów z chodzeniem... Tyle w niej miłości!
...ech, złośliwy losie!.. gdyby ona tak się nie bała innych kotów, gdyby nie reagowała alergicznie na choćby widok czy zapach innego futra... jakbyśmy były szczęśliwe!
Jaga to bowiem kot, jaki zdarza się raz na milion lat. A żeby się o tym przekonać, wystarczy wziąć ją na kolana. Wtula się wtedy i barankuje, obejmuje rękę łapkami, wciska łepetynę w dłoń, ociera się o twarz... Czaruje mnie tak, jak ongiś czarowała jedynie pewna rozbestwiona szylkreta z upitolonym uchem - ale ta szylkreta lubiła inne koty i mogłam ją ze sobą zabrać, Jaga innym kotom mówi VETO, więc nic z tego.
A tak bardzo bym chciała, bo to kot-marzenie. Mimo braku oka, mimo problemów z chodzeniem... Tyle w niej miłości!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Wchodząc do szpitalika na mizianki jako pierwszą klatkę mijam "domek" Jagi.
Kocia zawsze delikatnie zagaduje stęskniona kontaktu z człowiekiem.
Staram się by miała u mnie pierszeństwo w tulilulkach na dowód tego, że potrzebuje domu na stałe lub chociaż dom tymczasowy przedstawiam filmik z kochanym przytulakiem:
http://https://www.youtube.com/p...i&nohtml5=False
Kocia zawsze delikatnie zagaduje stęskniona kontaktu z człowiekiem.
Staram się by miała u mnie pierszeństwo w tulilulkach na dowód tego, że potrzebuje domu na stałe lub chociaż dom tymczasowy przedstawiam filmik z kochanym przytulakiem:
http://https://www.youtube.com/p...i&nohtml5=False
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań