Trollo
Moderatorzy: crestwood, Migotka
wiem, że widziałaś, ale mnie momentami ta jego uroda zupełnie olśniewała - nawet w kuwecie kopie z taaaaką gracją <3
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
-
kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Mojego Kuby się nie boi:
https://www.youtube.com/watch?v=xxxVUnKKvsk
Jak u nas był 1 raz w szpitaliku, to też był mega miziak... Ten kot ma po prostu niesamowitego pecha trafiać na nieodpowiednich (mówiąc delikatnie) właścicieli...
https://www.youtube.com/watch?v=xxxVUnKKvsk
Jak u nas był 1 raz w szpitaliku, to też był mega miziak... Ten kot ma po prostu niesamowitego pecha trafiać na nieodpowiednich (mówiąc delikatnie) właścicieli...
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez monka, łącznie zmieniany 1 raz.
Cudowna wiadomość!monka pisze:Mojego Kuby się nie boi:
https://www.youtube.com/watch?v=xxxVUnKKvsk
Jak u nas był 1 raz w szpitaliku, to też był mega miziak... Ten kot ma po prostu niesamowitego pecha trafiać na nieodpowiednich (mówiąc delikatnie) właścicieli...
Oby tak było z innymi!
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Hofi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
BEATA olag
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
No i rozpuściłyście go strasznie, moje drogie panie 
Wczoraj podczas dyżuru musiałam zewrzeć szeregi i zasuwać, nie miałam czasu więc specjalnie miziać Trolla - jaki był oburzony! Jak krzyczał! W pewnym momencie miauknął tak przeciągle, że aż się zlękłam, tak jak miauczą koty przed atakiem - no bo jakże to - on usiadł na stole w pozycji wyraźnie mizialnej, na pieszczoty gotowy, a ja tu z kuwetami i miskami biegam? Nie może być tak!
Wczoraj podczas dyżuru musiałam zewrzeć szeregi i zasuwać, nie miałam czasu więc specjalnie miziać Trolla - jaki był oburzony! Jak krzyczał! W pewnym momencie miauknął tak przeciągle, że aż się zlękłam, tak jak miauczą koty przed atakiem - no bo jakże to - on usiadł na stole w pozycji wyraźnie mizialnej, na pieszczoty gotowy, a ja tu z kuwetami i miskami biegam? Nie może być tak!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
oh oh, jutro będę to go wymyziamjaggal pisze:No i rozpuściłyście go strasznie, moje drogie panie
Wczoraj podczas dyżuru musiałam zewrzeć szeregi i zasuwać, nie miałam czasu więc specjalnie miziać Trolla - jaki był oburzony! Jak krzyczał! W pewnym momencie miauknął tak przeciągle, że aż się zlękłam, tak jak miauczą koty przed atakiem - no bo jakże to - on usiadł na stole w pozycji wyraźnie mizialnej, na pieszczoty gotowy, a ja tu z kuwetami i miskami biegam? Nie może być tak!
Na szczęście wczoraj miałam chwilę dla Trollka, więc może nie czuł się aż tak osamotniony Jej, jak on barankuje, gdy zbliżyć odrobinę do niego czoło 
Uwielbia to
Jest fantastyczny - z jednej strony totalny pieszczoch, z drugiej - pełny takiej wewnętrznej godności
Jej, jak on barankuje, gdy zbliżyć odrobinę do niego czoło Uwielbia to Jest fantastyczny - z jednej strony totalny pieszczoch, z drugiej - pełny takiej wewnętrznej godności
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."