Finus juz po wizycie u pani doktor! Byla bardzo dzielna choc na koniec juz chciala wracac i zaczela pomiaukiwac:) także jest już zaszczepiona i zaczipowana,teraz tylko czeka na stały domek!:)
A kto by nie chciał wracać do domu od weta w tempie ekspresowym? Tym bardziej, że dla grzecznych kotków zazwyczaj znajdzie się nagroda za dobre sprawowanie
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Finka życiowo z przed chwili: Podchodzę sobie do finki, która śpi w najlepsze na ukochanej Łukasza półce Cozy & Dozy (która to, jako premiera była hitem wśród rezydentów, a potem odeszła w totalne zapomnienie a nawet znielubienie). Owa półka na wysokości pasa, więc podchodzę i głaszczę tego śpiocha Finka oko otwiera i mruczy, przeciąga się jak struna parę minut i podgłaśnia mruczenie. Po czym wstaje, wciera się, wyciąga łapki do góry i wdrapuje ot tak na ramię <3 <3 <3 No szczyt słodyczy
Finka od wczoraj już w nowym domu!:) jak to Finka bardzo dobrze sobie radzi i już zaczyna bawić się z rezydentka, nie zapominając przy tym pokazać jaka jest słodka swoim nowym opiekunom:)