Lilu Bardzo lubi spędzać czas na balkonie
Obserwuje ptaszydła - gdyby tylko któryś chciał podejść bliżej
Drapak na balkonie jest całkiem ok
Położyć się można, ale tylko jak się jest małym kotkiem
Oby tylko ten drugi mnie nie podsiadł Popilnujesz?
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Śliczna szylkretk, z tego co opowiadasz jakim jest miziakiem - może wszystkie tak umaszone koty są przytulakami. Znałam 3 a jedna z nich była niesamowitym ŚWIERSZCZOKOTEM
Nie znam za dużo szylkretek, ale o Lilu mogę powiedzieć z całą pewnością, że to miziak nieprzeciętny A do tego jeszcze fajna z niej gaduła.
Niestety fotograf ze mnie marny - zdjęcia nie oddają jej uroku.
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Lilu jest bardzo ciekawska i wszędobylska. Energii ma tyle, że mogłaby obdzielić kilka kotów. Lilu uwielbia wędkę z piórkami - w zasadzie mogłaby się bawić cały czas. To operator wędki zarządza przerwę. Po 3 minutach Lilu znów zagaduje, że chciałaby się bawić
Krótka chwila relaksu na kanapie
Ładnie widać uroczą złotą końcówkę ogonka
i na łóżku
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
"Zobaczcie jakiego mam przystojniaka w domu "
"Tu razem sobie jemy drugie śniadanko w romantycznej scenerii przy fontannie "
"Maniery przy jedzeniu na nienaganne - nie złości się, gdy nie mogę się zdecydować, z której miseczki chcę jeść i zawsze mi swoją odstępuje, nawet kiedy chcę jeść z dwóch jednocześnie "
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.