Halka i Kaleson

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kaleson z całą pewnością czuje się lepiej :good:
https://youtu.be/5fd3UOUXdIM
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kaleson rozwija talenta muzyczne ;)
https://youtu.be/UwGudHlML0I
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Dlaczego Halka i Kaleson powinni być razem? :)
https://youtu.be/GE5JTcpabx4

i... w drugą stronę :)
https://youtu.be/MrkcC1Ag9MM

Kaleson wciąż chudy... choć podkarmiam go RC Convalescence... Na szczęście brak wymiotów, kupa w porządku :good:
Halusia za to znów miała zatkane gruczoły przyodbytnicze... Będziemy musieli wybrać się do weta, bo ta sytuacja powtarza się już drugi raz, a wydzielina jest ewidentnie ropna :?
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Wet obejrzał Halkowy kuper i orzekł, że taka jej uroda. Raz na jakiś czas będzie trzeba po prostu gruczoły oczyścić - można się tego nauczyć. Nic skomplikowanego. Potwierdza się zasada, że nikt nie może być idealny... Bo poza tym małym defektem, Halce nie można zarzucić dosłownie nic. Kochana, przymilna, gadająca, z upodobaniem moszcząca się na kolanach... Tylko do tej pory nikt się nią zainteresował :( Bardzo niesprawiedliwe :(

Kaleson - apetyt w dalszym ciągu dobry, choć jakoś przestawił się na suchą karmę :hm: Mamy kontynuować Ranigast przez jeszcze 2-3 tygodnie, z czego chłopak oczywiście ogromnie się cieszy :twisted:
Znów jest przodownikiem wszelkich zabaw, wnoszę więc, że czuje się świetnie ;)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Niestety tak jak mówisz kanaliki to niestety taka uroda. Mój piesek musiał mieć co 2-3 tyg czyszczone :( a to nie jest niestety przyjemne... powiedz z ciekawości pytam czym i kota się to objawia? Tak samo jak u psa? Że brak mozliwosci zrobienia kupy mimo duszenia przez kota w kuwecie? Zostawania pod ogonem kupy? Może wypisywanie i przyhryzanie odbytu? Pytam bo jestem ciekawa czy i kota jest tak samo;)
Przepraszam za użycie dużej ilości słowa kupa
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Miało być wylizywanie i podgryzanie :D
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Halka daje jasny sygnał robiąc kupę obok kuwety. Ale jest niezwykle kulturalna, bo nie zostawia jej gdzie bądź, tylko tam, gdzie stoją kuwety. Ale słyszałam o kotach, które nie mogły się po prostu załatwić. A także o takich, które się wylizywały w tych okolicach i wygryzały, jak piszesz. Krótkowłosym kotom sierść nie przeszkadza.
Niemniej wiedząc, że Halka tak ma, dobrze by było od czasu do czasu sprawdzić, czy coś się nie przytkało ;)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Dokładnie, czyli tak samo jak u mojego psa. Tylko ja mialam pudelka Toy więc długie wlosy;)
Trzymam kciuki by jak najmniej się zatykaly. Bo wyciskanie boli :(
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Dzięki feromonom Halka czuje się dużo, dużo lepiej :) Wróciła jej radosna, zabawowa natura :) Widać, jak czasem niewiele trzeba, by poprawić kotu nastrój :) Ożywiła się do tego stopnia, że ładuje się na kolana gościom, przytula się główką do ręki przechodzącego obok człowieka i jak zawsze zagaduje radośnie przy każdym pojawieniu się ludzi w jej polu widzenia :) Mniej też je - wcześniej się obżerała... Zajadała stres? :hm:

Obrazek
Obrazek

Kaleson trochę lepiej, ale apetyt w dalszym ciągu nie ten, co kiedyś... Przybiera na masie, ale bardzo powoli. Pozostałe parametry życiowe - w najwyższej formie - łowca znakomity w akcji:

Obrazek

Odkąd do nas trafił, Kali wykazuje też ponadprzeciętne zainteresowanie... firaną. Lubi się w niej zawinąć lub z nią pobawić :shock:
Obrazek
tess
Posty: 371
Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:

Post autor: tess »

Jakie to rodzeństwo jest śliczne! Halka cierpi na to samo co Susie, york moich dziadków :( A Kalesonowi wycałowałabym każdą łatkę!
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Pozyskałam od Nadiry kilka pasków diagnostycznych do badania moczu. I w piątek użyłam ich na moczu Halki i Kalesona... Nieciekawie... Kaleson podwyższone Ph moczu - niewiele, ale jednak - 7,5. Sporo białka. Podobnie u Halki, z tą różnicą, że Ph w normie. Dziś odwiedziliśmy więc weta i podejrzenia się potwierdziły... :( Myślę, że dzieciakom nie służy stres w moim domu :( O ile z ludźmi zawsze i wszędzie, kochane, rozmruczane i nakolankowe, o tyle, z rezydentką - Luną - ciągłe boje :(

Błogosławię te paski, bo Kaleson niczym nie daje poznać, żeby coś mu dolegało... Halusi natomiast zdarza się siknąć tu i tam - ale tylko na foliówki - jakby dziewczyna wiedziała, że z tekstyliami w tej materii gorzej ;)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Halusia jest przekochana :) Nakonankowa i ogólnie naczłowiekowa :)

Tak sobie śpimy :)
Obrazek

a tak przytula się wzięta na kolana :)
Obrazek

jest także głównym inspektorem ds zaopatrzenia ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Pozycja jak każda inna? ;)
https://youtu.be/up6x8_znKBI
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Główka zwisa temu kotku :diabel:
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

:aniolek: :aniolek:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
ODPOWIEDZ