Fafołki

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Fafołki

Post autor: kotekmamrotek »

To była akcja jak z filmu - z policją na sygnale, tłumem gapiów i zagubionym kocim maleństwem płaczącym rozpaczliwie pod maską auta na jednym z poznańskich osiedli...
Kocię owo to Farfocel - mały spryciarz, dzięki któremu wolontariuszka poznała połowę właścicieli samochodów bloku, gdyż maluch kiedy tylko podnosiliśmy maskę - umykał spodem pod następny wehikuł - i zabawa zaczynała się od początku... Za siódmym razem udało się cwaniaka złapać - chudziutkiego, brudnego jak nieboskie stworzenie, przerażonego, jeszcze trochę fukającego i obawiającego się człowieka. Już jednak następnego dnia Farfi rozmruczał się na całego:)

Aczkolwiek niedługo Farfocel miał szanse się nudzić - dokładnie tydzień później, w tym samym miejscu, karmicielkę zaalarmowało... miauczenie dobywające się spod maski samochodu - deja vu? Nie, to braciszek Farfocla jak się okazało - Paproch! Rodzeństwo ma jakieś wyjątkowe inklinacje motoryzacyjne:) Tym razem jednak obyło się bez pomocy służb - właściciele aut byli nam już dobrze znani:)
Paproch ze względu na konieczność odrobaczenia musiał kilka dni spędzić w izolacji - zniósł to bardzo źle - prawie cały czas rozdzierająco płakał, zdecydowanie też bardziej bał się człowieka... Od soboty jednak kociaki już razem - to niesamowite, jak bardzo okazują sobie uczucie, są po prostu nierozłączne:) I wzajemnie się uzupełniają. W sobotę też po raz pierwszy Paproch mruczał!
To nie są już "zbędne paproszki", to żywiołowe, zakochane w człowieku i w sobie kociaki, które bardzo chcą być razem - nie wiem, czy bardziej ze sobą, czy z człowiekiem...

Farfocel
Obrazek

Paproch
Obrazek

Kocięta na zdjęciach: https://picasaweb.google.com/1101039698 ... 2074554017#

i filmach: https://www.youtube.com/playlist?list=P ... md1_hOnfa-
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez kotekmamrotek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

cudne!!
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Boskie okruszki ::
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Farfocel wygląda jak brakujące ogniwo między Tristanem a Pasiukiem :shock:
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

jaggal pisze:Farfocel wygląda jak brakujące ogniwo między Tristanem a Pasiukiem :shock:
:jebanewalentynki:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Chłopaki są boskie - do tego stopnia że aż jakieś takie podejrzane;) Nie miauczą, nie drapią w drzwi, jedzą, co mają w misce, nie grymaszą, po prostu ganiają się, uprawiają zapasy i śpią wtulone w siebie - i rosną:)

Usiłowanie zrobienia im filmiku wygląda mniej więcej tak:
https://www.youtube.com/watch?v=H_mPITA ... md1_hOnfa-

Dziwna też sprawa z ich wagą - jak myślicie, któren jest cięższy???

Dla zmyłki włożę zdjęcie wypłoszka mokrego:

Obrazek

i braciaka w pełnej futrzastej krasie:
Obrazek

i jeszcze wspólne:
Obrazek
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

ale szybkie są :) to już sobie wyobrażam, jak ich łapanie musiało wyglądać :P
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Stawiam, że mimo wszystko - Farcocel jest cięższy ;) W końcu farfocel to tak jakby posklejane paprochy ;)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Morri pisze:W końcu farfocel to tak jakby posklejane paprochy ;)
:jebanewalentynki:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

no i właśnie nie! prawie 330 g różnicy na korzyść Paproszka...
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

Sama nie wiem, którego kocham bardziej, takie słodkie noski :love:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Ojjj aż ciocia chce wysciskac !!!! :D
KociTata
Posty: 591
Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry

Post autor: KociTata »

Fafołki na początku były wycofane i syczały. Po chyba dwóch dniach Farfocel sam już podchodzi do drapania, a Paproch z daleko obserwuje i dołączy się czasami mrucząc od tak. Paproch z pozoru jest wycofany, zawsze się chował, był mniej aktywny ale bardziej ufa człowiekowi. Natomiast Paproch uwielbia chodzić do Owcy, mimo że ta na niego syczy. Paproch jest zdecydowanie bardziej odważny, zazwyczaj on inicjuje zabawę, ale mnie się jeszcze boi. W nocy robią mi przemeblowanie wszystkiego, mimo że starałem się pokój przygotować tak, aby nic nie spadło. Dzięki nim, wstaje wcześniej do pracy bo i tak trudno spać jak co chwile biegają po czymś, to wpadają w drzwi, a tam coś spadnie. Są mega pocieszne i rodzinne. Większość razu spędzają razem więc preferowany dwupak. Wszystkie zabawki już przetestowały. Dużo piją jak na koty, ale kuweta się zgadza. A Farfocel mi kicha, ale wydaje się okej. Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.
KociTata
Posty: 591
Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry

Post autor: KociTata »

Fafołki mają się dobrze, Farfocel leży przed laptopem i pilnuje czy dobrze o nim piszę. Cały czas w sumie się bawią, nie robi im to różnicy noc czy dzień, według nich zawsze jest pora na dobrą zabawę. Farfocel jest bardziej przekonany do ludzi, ale Paproch pomału też się przekonuje. Czasami śpią ze mną, a Farfocel to nawet na mojej klatce lub szyi. Dziwi mnie jak się uspokajają na rękach, zazwyczaj zastygają na jakiś czas i zaczynają mruczeć. Paproch jest bardzo uczuciowy w stosunku do Czarnej Owcy, często siedzą razem, myją się a nawet Owca "karmi" Paprocha. Farfocel za to nie pali się aż tak do Owcy, ale też połozy się obok i zostanie wylizany. Misek to nawet nie pilnuje bo tutaj po chwili każdy patrzy do miski każdego. Nawet się rozgadały, jak wchodzę do pokoju to wita mnie miau




Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

https://www.youtube.com/watch?v=AwhMXJk ... md1_hOnfa-
ODPOWIEDZ