Nieszczęście
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Dziś Nieszczęście spontanicznie uznała, że "mogę być" i sama przyszła na mizianie. Za to pełną parą, z mruczeniem i wtulaniem się 
Ciekawa odmiana z kota, który jeszcze rano nie dawał za bardzo do siebie podejść!
Wyszła też jej zamaszystość w obsłudze kuwety - codziennie rano mam na podłodze łazienki góry(!) piasku. Ma ktoś na to jakieś sposoby, czy zostaje mi latać z miotłą?
Zaraz. Moment. Czarny kot -> miotła -> oficjalnie stałam się czarownicą
Wszystko jasne!

Ciekawa odmiana z kota, który jeszcze rano nie dawał za bardzo do siebie podejść!

Wyszła też jej zamaszystość w obsłudze kuwety - codziennie rano mam na podłodze łazienki góry(!) piasku. Ma ktoś na to jakieś sposoby, czy zostaje mi latać z miotłą?
Zaraz. Moment. Czarny kot -> miotła -> oficjalnie stałam się czarownicą




Jeżeli chodzi o kuwetę - kryta czy otwarta?
Jeżeli z krytej wyrzuca, to jedyny pomysł w tej chwili to dywanik czy wycieraczka przed kuwetą, zawsze trochę mniej się rozniesie. Jeżeli odkryta, to może za niska jest? Może przydałaby się wyższa. A pewnie i tak rozsypie

Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
ja mam podłożoną pod kuwetę i przed niż sztuczną trawę, w bardzo dużym stopniu zatrzymuje żwirek
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta

Ughhhh... z Nieszczęściem na dwa kroki do przodu, jeden robi się do tyłu. Kiedy już się wydaje, że wszystko jest ok, młoda potrafi nagle odmówić przyjścia na jedzenie, albo zaczyna bać się jednego z domowników, do którego przed chwilą się miziała.
Wszystko powoli, ale do przodu.
Natomiast jej relacje z Plastusiem są rozkoszne - Młoda pała do niego szczerym uwielbieniem, jak nastolatka do idola - co chwilę zalotnie do niego purka, nadstawia do lizania, podgryza, oplata ogonkiem i przytula równolegle w trakcie chodzenia - z zadowoleniem stwierdzam, że z mniej egzaltowaną, ale wzajemnością
Co chwilę się pacają, gonią, bawią piłkami - no rewelacja! Strasznie ciężko uchwycić to na zdjęciu, bo jak tylko próbuję w takim momencie wstać po sprzęt, Nieszczęście się zrywa, jakbym próbowała ją zjeść.

Takie popołudnia to pomału standard
Wszystko powoli, ale do przodu.
Natomiast jej relacje z Plastusiem są rozkoszne - Młoda pała do niego szczerym uwielbieniem, jak nastolatka do idola - co chwilę zalotnie do niego purka, nadstawia do lizania, podgryza, oplata ogonkiem i przytula równolegle w trakcie chodzenia - z zadowoleniem stwierdzam, że z mniej egzaltowaną, ale wzajemnością


Takie popołudnia to pomału standard

A Nieszczęście ma dzisiaj 1 urodziny
Nie znamy dokładnej daty, więc zgodnie z naszą tradycją obchodzimy kocie urodziny w imieniny miesiąca w którym się urodziła.
filmik
Czapeczki nie chce nosić, ale na kolację dostanie kurczaka

filmik
Czapeczki nie chce nosić, ale na kolację dostanie kurczaka

Coś u mnie nie działa, więc link do filmiku tak o:
https://www.facebook.com/sokiangel/vide ... 1638283871
https://www.facebook.com/sokiangel/vide ... 1638283871
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń