Dzieciaki spod Opery

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nadira
Posty: 3974
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nadira »

No ba, z ludzkiego ciepełka trzeba skorzystać :twisted:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

I nawet nie trzeba do tego włazić ludziowi na kolana. Można się zupełnie obejść bez kolan. Po co kotu kolana, jak ma całego człowieka w wyrze!
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Gdzie jest bezpiecznie, jak wpadną goście, których nie znamy?
W okolicy łóżka.
Norek włazi pod kołdrę, a Basik pod łóżko :lol:
I tylko oczy mają wielkie. Obaj.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:lol:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Tradycyjnie, jak co jakiś czas, byliśmy zadbać o jakość pazurów. Wszystko pięknie łącznie podawaniem łapki cioci manicurzystce. Tylko ten ciężar transporterów... Chyba mi transportery urosły... :roll:
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

filo, dlatego nie mieliśmy sumienia Cię wypuszczać samej z tymi utytymi transporterami :D
Marcin zanim byłaś gotowa do wyjścia ubrał buty i czekał jak najwytworniejszy tragarz :lol:
Bracia jak zwykle byli bardzo grzeczni i współpracujący :aniolek:
Całość zajęła dosłownie kilka minut :good:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Chyba się Norek lekko obraził za tę zniewagę. Wczoraj w nocy nie zaszczycił mnie swoją obecnością.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Norek wrócił do łóżkowych wygód. Zastanawiam się, czy uznać, że ta jego obraza trwała długo, czy krótko?
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Z serii: kto zrozumie kotecka?

Jaki jest Norek wobec człowieka?
Niedotykalski, tchórzliwy, gotowy zawsze zająć strategiczną pozycję w jakiejś norce.

Co robi Norek w nocy?
Układa się na człowieku, na jego nogach i wyciąga tak długi, jak długie są te nogi, żeby tylko dokładniej się przytulić. Po czym śpi w najlepsze.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Ratunku, ona mnie goni!

Ona Cię nie goni. Ona zapewnia Ci codzienną dawkę zdrowego ruchu!
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Norek został wczoraj przez pomyłkę zamknięty w pokoju (było się pokazać, a nie eksperymentować z nowymi wariantami norek). Najpierw była cisza. Porem Basik zaczął dziwnie oglądać i obwąchiwać drzwi. Trochę tam posiedział i nic. Potem Norek nie wytrzymał i zaczął miaukać. Dość donośnie i urozmaicenie. Ale dalej nic się nie zmieniło. Norek nie dał za wygraną. Jak można go oddzielać drzwiami od pozostałych kotów i ludzi. Zabrał się za drapanie w drzwi w celu uzyskania przejścia. I drzwi zostały otwarte...
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Gdzie zimą najlepiej? No prawie zimą, bo i tak ziąb idzie z zewnątrz.

Pod kaloryferem!

Obrazek
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Do Tenorka przyjadą goście. Przyjmujemy propozycje na norkę na ten czas :roll: :lol:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Tenor miał gości :shock: :shock: :shock:
Chyba drugich w ciągu trzech lat, więc tym bardziej :shock: :shock: :shock:
A do tego pozwolił się gościom dotknąć :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Co prawda na jego warunkach, czyli musieli wejść do niego na szafę, a nie on przyszedł do nich, ale mimo wszystko :shock: :shock: :shock:
I do tego od razu po ich wyjściu zupełnie na luzie spędził całą resztę dnia :shock:
Chyba do niego nie dotarło, że takie wizyty mogą kończyć się przeprowadzką :cool:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Tenor będzie się przeprowadzał. :shock: :shock: :shock:
Jak mu wytłumaczyć, że powinien zacząć się pakować?
ODPOWIEDZ