Te mięso wołowe o którym pisała Kat i Jaggal jest rewelacyjne!!!



Koty jedzą jak szalone

Nawet Kasztelanka, która ostatnio na wszystko grymasi to wcina z apetytem

Kitkę muszę odciągać, od tego co zostawi Czarne rodzeństwo, bo zaraz pęknie

No i ta cena

Nie ważne, że zalałam sąsiadów z dołu taras krwią

że z Marcinem w biały dzień zlewaliśmy balkon wodą, żeby nie było tak perfidnie widać śladów zbrodni

że od ilości jaką wczoraj przerobiłam, chyba nie zjem mięsa przez miesiąc

Za tą cenę WARTO!

MISIEK i Filo wczoraj też wzięły mięso dla kotów, mam nadzieję że im kotom też przypadnie do gustu

Wstępnie za około miesiąc znowu będziemy zamawiać WIĘKSZĄ ilość
