Alfa, Beta i Gamma

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:serce: :serce: :serce:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

jak zwykle się wzruszyłam... :love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

Czy mi się wydaje, czy to wciąż te same, ukochane, pomarańczowe myszki jeszcze z czasów DT u Morri? :D
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Piena pisze:Czy mi się wydaje, czy to wciąż te same, ukochane, pomarańczowe myszki jeszcze z czasów DT u Morri? :D
eee, chyba by nie przetrwały tak długo....
Awatar użytkownika
marra
Posty: 31
Rejestracja: 26 wrz 2015, 23:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marra »

Prawie! To dopiero druga ich partia, kupiona kiedy te od Morri już przestały cokolwiek przypominać :D a trzymają się tak dobrze, bo dziewczyny nagminnie ukrywają je pod ciężką kanapą, w najbardziej niedostępnym miejscu z możliwych. Więc zwykle trochę czasu mija, zanim je wyciągnę - i ostatecznie urlop regeneracyjny trwa dłużej, niż obecność na kociej arenie ;)
magdah
Posty: 93
Rejestracja: 07 sie 2016, 9:48
Lokalizacja: Mosina

Post autor: magdah »

Alfa dziś ganiała Pacynkę, albo to Pacynka ganiała Alfę, nie wiem jaka kolejność, bo w sumie to wszystko ganiało wszystko, poza Niną oczywiście, bo ona takie akcje to na chłodno z parapetu bierze. Alfa była taka najeżona, że wyglądała jak czarny wycior do butelek :D To nie był tylko nastroszony ogon, tylko cały kot :lol: Chyba nigdy jej takiej nie widziałam :)
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
Awatar użytkownika
marra
Posty: 31
Rejestracja: 26 wrz 2015, 23:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marra »

Mały czernidełkowy apdejt:

U Myszek wszystko okej, zdrówko nie szwankuje, kocie życie się toczy. Mam wrażenie, że rosną z nich coraz większe miziaczki. Jakkolwiek ugniatanie zawsze było domeną Gamisia, to teraz Becinka nie ustępuje w nim siostrze. Podobnie z towarzyszącym mu ślinieniem - u Gamisia to codzienność, ale i Becina czasem sobie pozwoli (choć rzadko). Podsumowując - Węgielki są - mam nadzieję - szczęśliwe :) Przejdźmy zatem do fotogalerii:

Nieustające wdzięki Gamisia
Obrazek
Obrazek
Myszki poczuły rybkę
Obrazek
Poobiednia drzemka (Becik również od czasu do czasu eksponuje brzuszek!)
Obrazek
Nieco nieśmiała Fit-Gamiś
Obrazek
Również nieśmiała, SuperFit-Beciś
Obrazek
Podano do stołu
Obrazek
Gamiś czasem trochę za bardzo się wierci
Obrazek
Ale ostatecznie jest całkiem wygodną podusią!
Obrazek
Szczypta kociej miłości
Obrazek
Prywatny, mruczący termoforek
Obrazek
Częsty widok tuż po pobudce
Obrazek
Obserwacja stanu zaptaszenia okolicy
Obrazek
Gamisiowa kontrola jakości
Obrazek
Czyżby kocia hierarchia?
Obrazek
Każdy ma własną poduszkę!
Obrazek
Piękne Gamisiowe oczka (w trakcie ugniatanka)
Obrazek
Becik harcuje, Gamiś czeka na śniadanko
Obrazek
Strategiczna pozycja Becinki
Obrazek
Gamiś zachwycona, że obudziłam ją do zdjęcia
Obrazek
Małe dyszanko po piórkowej gonitwie
Obrazek
Gamiś-modeleczka (to gdzie ta kolacja?)
Obrazek

Becinkowe ugniatanko i... berek z Gamisiem?
https://youtu.be/yq2k3CcaZDQ
Mizianko-zaczepki
https://youtu.be/Z_T9Z5gEtGM
Siostrzana higiena
https://youtu.be/sajxX0p7KsY

Pozdrawiamy serdecznie :)
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love:
FAN-TA-STY-CZNE!!!!!!!!!!!
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Czarne kotki są przecudowne :love: :love: :love:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Awatar użytkownika
marra
Posty: 31
Rejestracja: 26 wrz 2015, 23:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marra »

Czarne kotki są bez wątpienia magiczne. Jedyny minus, że obiektyw tego nie rozumie i często traktuje ich futerko jako czarną dziurę :D
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

U nas też wszystkie zdjęcia są czarna plamą :ban:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
magdah
Posty: 93
Rejestracja: 07 sie 2016, 9:48
Lokalizacja: Mosina

Post autor: magdah »

Alfa pomagała przed świetami w sprzataniu....
Oczywiście w trakcie odkurzania, poprosiłla o wypuszczenie na balkon (znaczy, że jojczyła pod drzwiami balkonowymi) :D

Obrazek

Nieoceniony sprzątacz kurzu ukrytego w miejscach gdzie człowieki nie zaglądają :D

Obrazek

Klatka miała być miejscem kociaków, jak wychodzę do pracy, ale nie miałam sumienia ich zamykać. Została jako ochrona dla boków kanapy i "karny jeżyk". Od czasu gdy została na stałe otwarta, stała się ostoją spokoju i miejscem podtykania głowy do lizania :)

Obrazek

Wszyscy znajomi, którzy po raz pierwszy widzą Alfę, myślą, że to kocur, bo podobno taka wielka jak na kotkę :roll: Czy Beta i Gamma też są takie duże?

Obrazek

P.S. Jakiś czas temu minął nam rok wspólnego mieszkania :D
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
Awatar użytkownika
marra
Posty: 31
Rejestracja: 26 wrz 2015, 23:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marra »

Becik i Gamiś to też duże kicie, zresztą sama waga na to wskazuje (4,6 i 6,5 kg). Z tego co pamiętam, już za młodu tej Trójcy, Morri przewidywała, że nie będą to byle kruszynki :)

A Alfa ma super stanowisko na balkonie, pozazdrościć!
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

6,5 kg to więcej niż moja Luna :shock:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
ODPOWIEDZ