Alfa, Beta i Gamma
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Prawie! To dopiero druga ich partia, kupiona kiedy te od Morri już przestały cokolwiek przypominać
a trzymają się tak dobrze, bo dziewczyny nagminnie ukrywają je pod ciężką kanapą, w najbardziej niedostępnym miejscu z możliwych. Więc zwykle trochę czasu mija, zanim je wyciągnę - i ostatecznie urlop regeneracyjny trwa dłużej, niż obecność na kociej arenie 
Alfa dziś ganiała Pacynkę, albo to Pacynka ganiała Alfę, nie wiem jaka kolejność, bo w sumie to wszystko ganiało wszystko, poza Niną oczywiście, bo ona takie akcje to na chłodno z parapetu bierze. Alfa była taka najeżona, że wyglądała jak czarny wycior do butelek
To nie był tylko nastroszony ogon, tylko cały kot
Chyba nigdy jej takiej nie widziałam 
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.
Mały czernidełkowy apdejt:
U Myszek wszystko okej, zdrówko nie szwankuje, kocie życie się toczy. Mam wrażenie, że rosną z nich coraz większe miziaczki. Jakkolwiek ugniatanie zawsze było domeną Gamisia, to teraz Becinka nie ustępuje w nim siostrze. Podobnie z towarzyszącym mu ślinieniem - u Gamisia to codzienność, ale i Becina czasem sobie pozwoli (choć rzadko). Podsumowując - Węgielki są - mam nadzieję - szczęśliwe
Przejdźmy zatem do fotogalerii:
Nieustające wdzięki Gamisia


Myszki poczuły rybkę

Poobiednia drzemka (Becik również od czasu do czasu eksponuje brzuszek!)

Nieco nieśmiała Fit-Gamiś

Również nieśmiała, SuperFit-Beciś

Podano do stołu

Gamiś czasem trochę za bardzo się wierci

Ale ostatecznie jest całkiem wygodną podusią!

Szczypta kociej miłości

Prywatny, mruczący termoforek

Częsty widok tuż po pobudce

Obserwacja stanu zaptaszenia okolicy

Gamisiowa kontrola jakości

Czyżby kocia hierarchia?

Każdy ma własną poduszkę!

Piękne Gamisiowe oczka (w trakcie ugniatanka)

Becik harcuje, Gamiś czeka na śniadanko

Strategiczna pozycja Becinki

Gamiś zachwycona, że obudziłam ją do zdjęcia

Małe dyszanko po piórkowej gonitwie

Gamiś-modeleczka (to gdzie ta kolacja?)

Becinkowe ugniatanko i... berek z Gamisiem?
https://youtu.be/yq2k3CcaZDQ
Mizianko-zaczepki
https://youtu.be/Z_T9Z5gEtGM
Siostrzana higiena
https://youtu.be/sajxX0p7KsY
Pozdrawiamy serdecznie
U Myszek wszystko okej, zdrówko nie szwankuje, kocie życie się toczy. Mam wrażenie, że rosną z nich coraz większe miziaczki. Jakkolwiek ugniatanie zawsze było domeną Gamisia, to teraz Becinka nie ustępuje w nim siostrze. Podobnie z towarzyszącym mu ślinieniem - u Gamisia to codzienność, ale i Becina czasem sobie pozwoli (choć rzadko). Podsumowując - Węgielki są - mam nadzieję - szczęśliwe
Nieustające wdzięki Gamisia


Myszki poczuły rybkę

Poobiednia drzemka (Becik również od czasu do czasu eksponuje brzuszek!)

Nieco nieśmiała Fit-Gamiś

Również nieśmiała, SuperFit-Beciś

Podano do stołu

Gamiś czasem trochę za bardzo się wierci

Ale ostatecznie jest całkiem wygodną podusią!

Szczypta kociej miłości

Prywatny, mruczący termoforek

Częsty widok tuż po pobudce

Obserwacja stanu zaptaszenia okolicy

Gamisiowa kontrola jakości

Czyżby kocia hierarchia?

Każdy ma własną poduszkę!

Piękne Gamisiowe oczka (w trakcie ugniatanka)

Becik harcuje, Gamiś czeka na śniadanko

Strategiczna pozycja Becinki

Gamiś zachwycona, że obudziłam ją do zdjęcia

Małe dyszanko po piórkowej gonitwie

Gamiś-modeleczka (to gdzie ta kolacja?)

Becinkowe ugniatanko i... berek z Gamisiem?
https://youtu.be/yq2k3CcaZDQ
Mizianko-zaczepki
https://youtu.be/Z_T9Z5gEtGM
Siostrzana higiena
https://youtu.be/sajxX0p7KsY
Pozdrawiamy serdecznie
Czarne kotki są przecudowne

Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
U nas też wszystkie zdjęcia są czarna plamą 
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Alfa pomagała przed świetami w sprzataniu....
Oczywiście w trakcie odkurzania, poprosiłla o wypuszczenie na balkon (znaczy, że jojczyła pod drzwiami balkonowymi)

Nieoceniony sprzątacz kurzu ukrytego w miejscach gdzie człowieki nie zaglądają

Klatka miała być miejscem kociaków, jak wychodzę do pracy, ale nie miałam sumienia ich zamykać. Została jako ochrona dla boków kanapy i "karny jeżyk". Od czasu gdy została na stałe otwarta, stała się ostoją spokoju i miejscem podtykania głowy do lizania
Wszyscy znajomi, którzy po raz pierwszy widzą Alfę, myślą, że to kocur, bo podobno taka wielka jak na kotkę
Czy Beta i Gamma też są takie duże?

P.S. Jakiś czas temu minął nam rok wspólnego mieszkania
Oczywiście w trakcie odkurzania, poprosiłla o wypuszczenie na balkon (znaczy, że jojczyła pod drzwiami balkonowymi)
Nieoceniony sprzątacz kurzu ukrytego w miejscach gdzie człowieki nie zaglądają
Klatka miała być miejscem kociaków, jak wychodzę do pracy, ale nie miałam sumienia ich zamykać. Została jako ochrona dla boków kanapy i "karny jeżyk". Od czasu gdy została na stałe otwarta, stała się ostoją spokoju i miejscem podtykania głowy do lizania
Wszyscy znajomi, którzy po raz pierwszy widzą Alfę, myślą, że to kocur, bo podobno taka wielka jak na kotkę
P.S. Jakiś czas temu minął nam rok wspólnego mieszkania
Proszę Pana, bezpański to może być pies. Kot, proszę Pana, co jedynie może być bezdomny lub bez służby.