Princeska
Moderatorzy: crestwood, Migotka
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
O jak dobrze!!! 

Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Niedoceniony diament
Princeska od początku była bardzo nieufna, mocno przeżywając zmianę otoczenia. Na początku witała nas swoją nieobecnością. Gdy przychodziliśmy do szpitalika, wymiziać stadko jej nie było. Chowała się w najciemniejszych kątach, w najciaśniejszych dziurach. Czasami jak małe dziecko – chowała głowę a z kartonu albo spod koca wystawała jej pupa. Czas płynął, ubywało kotek, została Princeska z jeszcze jedną kotką. Na szczęście Princeska też się zmieniała. Już nie chowa się gdy przychodzimy. Jeszcze nie podchodzi do nas, jak inne koty. Jeszcze nie biegnie na przywitanie, ale już nie znika. Leży na posłaniu, albo siedzi za nogą stołu i patrzy uważnie. Jej spojrzenie jest jeszcze pełne dystansu i mroku. Brak jej ciągle ufności – nie lubi dotyku, obawia się go. Można ją czasami przekupić jedzeniem. Można ją wygłaskać, gdy pochyla się nad pełną miską. Prawie jak z mężczyzną – przez żołądek do serca kota.
Princeska wymaga jeszcze czasu, cierpliwości i dużo miłości. Całego morza miłości. Ma potencjał – już nie jest aż tak przestraszona jak na początku. Jest dla kogoś, kto ma cierpliwość, by szkatułkę z kocią miłością otwierać powoli i niespiesznie. Kto ma czas, by niedoceniony, niezauważony diament oszlifować w piękny brylant.
Princeska od początku była bardzo nieufna, mocno przeżywając zmianę otoczenia. Na początku witała nas swoją nieobecnością. Gdy przychodziliśmy do szpitalika, wymiziać stadko jej nie było. Chowała się w najciemniejszych kątach, w najciaśniejszych dziurach. Czasami jak małe dziecko – chowała głowę a z kartonu albo spod koca wystawała jej pupa. Czas płynął, ubywało kotek, została Princeska z jeszcze jedną kotką. Na szczęście Princeska też się zmieniała. Już nie chowa się gdy przychodzimy. Jeszcze nie podchodzi do nas, jak inne koty. Jeszcze nie biegnie na przywitanie, ale już nie znika. Leży na posłaniu, albo siedzi za nogą stołu i patrzy uważnie. Jej spojrzenie jest jeszcze pełne dystansu i mroku. Brak jej ciągle ufności – nie lubi dotyku, obawia się go. Można ją czasami przekupić jedzeniem. Można ją wygłaskać, gdy pochyla się nad pełną miską. Prawie jak z mężczyzną – przez żołądek do serca kota.
Princeska wymaga jeszcze czasu, cierpliwości i dużo miłości. Całego morza miłości. Ma potencjał – już nie jest aż tak przestraszona jak na początku. Jest dla kogoś, kto ma cierpliwość, by szkatułkę z kocią miłością otwierać powoli i niespiesznie. Kto ma czas, by niedoceniony, niezauważony diament oszlifować w piękny brylant.
BEATA olag pisze:Jest dla kogoś, kto ma cierpliwość, by szkatułkę z kocią miłością otwierać powoli i niespiesznie. Kto ma czas, by niedoceniony, niezauważony diament oszlifować w piękny brylant.

Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Princi we własnej osobie
Dodam, że kotecka wyszła z cienia gdy Maciej zaczął udawać - psa
Ona z politowaniem na Niego patrzyła i se pewnie myślała - te Sznaucer - a tak Ci dobrze z oczu paczyło

Dodam, że kotecka wyszła z cienia gdy Maciej zaczął udawać - psa

Ona z politowaniem na Niego patrzyła i se pewnie myślała - te Sznaucer - a tak Ci dobrze z oczu paczyło

Ostatnio zmieniony 04 maja 2017, 16:53 przez BEATA olag, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Projekt Plaża odłożony na przyszły rok ;-)BEATA olag pisze:Pracujemy nad puszystością futerka, ej nocatta pisze:Jaki ładny biały kołnierzyk na szyjcePrinceski.
Pulchna troszkę.
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Przychodzisz do szpitalika w średnim, porannym humorze a tu pozytywne zaskoczenie - Prinsi nie bunkruje się, nie sperdziela, mogę poczuć jakie ma aksamitne futerko
https://www.youtube.com/watch?v=3pPGnTv ... 9&index=32
Dziewczyna rozluzniona a ja cieszę się jak mała dziewczynka, która dostała bajkowy prezent
https://www.youtube.com/watch?v=2iz-3X7 ... 9&index=33
Oczywiście szefowej nie mogło zabraknąć
https://www.youtube.com/watch?v=3QDVL9j ... 9&index=34

https://www.youtube.com/watch?v=3pPGnTv ... 9&index=32
Dziewczyna rozluzniona a ja cieszę się jak mała dziewczynka, która dostała bajkowy prezent

https://www.youtube.com/watch?v=2iz-3X7 ... 9&index=33
Oczywiście szefowej nie mogło zabraknąć

https://www.youtube.com/watch?v=3QDVL9j ... 9&index=34
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Niesamowitość, Prinsi odczarowana, czyżby po wyadoptowaniu szefowej Migotki?
Zastanawiamy się czy księżniczka nie powinna być jedynaczką, może też tak odreagowuje nieprzychylną, byłą współlokatorkę.
https://www.youtube.com/watch?v=k1IdGME ... 9&index=35
https://www.youtube.com/watch?v=zOFC258 ... 9&index=36
https://www.youtube.com/watch?v=aYmz6OR ... 2uyx1552L9
https://www.youtube.com/watch?v=0j8jwlv ... 2uyx1552L9
Zastanawiamy się czy księżniczka nie powinna być jedynaczką, może też tak odreagowuje nieprzychylną, byłą współlokatorkę.
https://www.youtube.com/watch?v=k1IdGME ... 9&index=35
https://www.youtube.com/watch?v=zOFC258 ... 9&index=36
https://www.youtube.com/watch?v=aYmz6OR ... 2uyx1552L9
https://www.youtube.com/watch?v=0j8jwlv ... 2uyx1552L9
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań