Wiewiórka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Wiewiórka

Post autor: kotekmamrotek »

Kolejna koteczka, wyrzucona przez człowieka na ogródki działkowe, kiedy zaszła w ciążę... Rodziła już kilkukrotnie, w końcu Dobra Dusza powiedziała "stop" i zgłosiła Ją do nas. Kotkę wysterylizowaliśmy, ale jak mamy Ją wypuścić z powrotem? Tak ufnego wolno żyjącego kota rzadko można spotkać, nawet oswojony, w końcu uczy się, że chcąc przetrwać, musi uciekać, mieć się zawsze na baczności... Ale nie Wiewiórka - widocznie miała bardzo dużo szczęścia... Kotka nie protestuje nawet, kiedy wtyka się Jej do pyszczka tabletkę czy podaje zastrzyk - musieliśmy to robić, gdyż miała zapalenie górnych dróg oddechowych. Ale teraz już wszystko w porządku - oprócz tego, że jest bezdomna, że strasznie tęskni za człowiekiem, że udeptuje kocyk i mruczy już na sam jego widok...
Obrazek Obrazek

Obrazek

Wiewiórka na ZDJĘCIACH i FILMACH.
Ostatnio zmieniony 01 gru 2017, 23:53 przez kotekmamrotek, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Wiewiórkaaaaa :serce: :love:


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Ślicznota :serce: :serce: :serce:
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Cóż za śliczna Wiewióreczka:) :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

A Wiewiórka więdnie w klatce z powodu tęsknoty do człowieka - kiedy otwieram drzwiczki kotka nie idzie zwiedzać pomieszczenia, już nie interesuje Jej drugi kot - tylko człowiek: mruczy, barankuje, praktykuje ocieractwo w każdej postaci, cały czas patrząc w oczy...
Tak bardzo mi bidulki szkoda:(((((

https://www.youtube.com/watch?v=48z64Pa ... ne&index=1
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Wiewióreczka jest tak kochana i przyjazna, że wierzę, że szybciutko ktoś ja wypatrzy.
Ludziska patrzcie kot idealny!!! I jest szansa by to Was barankowała i cieszył swoją miłością. :)
Wiewióreczko trzymam mocno za Ciebie kciuki. :)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

U Wiewiórki niestety mamy grzyba:( Ale na szczęście już w odwrocie - placki zarośnięte, już się nie drapie. Ale widzę, że koteczka coraz bardziej marnieje w klatce... Ona tak kocha człowieka!
Relacje z innymi kotami takie sobie - co prawda już nie chce ich zabić jedynie za fakt samej obecności w jednym pomieszczeniu, ale kot w bliskiej obecności powoduje raczej dyskomfort... Wiewiórka najlepiej jednak czułaby się chyba jako jedynaczka, choć cierpliwi ludzie i koty powinni sobie poradzić z dokoceniem...

Obrazek
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

No i mamy przełom - Wiewiórka zaakceptowała kocie towarzystwo:) Już ze spokojem patrzy na inne futra, mało tego - patrzy z ciekawością na zaczepiającą Ją łapkę Czuszki - mam wrażenie, że gdyby mogła to weszłaby w bliższe relacje...
Poza tym nadrabia czasy głodu - je wszystko i w każdych ilościach, a mimo to trzyma linię - gdyby nie potrójne odrobaczenie pomyślałabym, że może coś Jej pomaga w trawieniu tego dobra, jakie wchłania :twisted:
I mamy jeszcze bardzo dobrą wiadomość - jeśli środowa wizyta lekarska pójdzie po naszej myśli - Wiewióreczkę czeka spotkanie, po którym baaaaardzo dużo sobie obiecujemy - trzymajcie kciuki!!!!!!
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

kotekmamrotek pisze: I mamy jeszcze bardzo dobrą wiadomość - jeśli środowa wizyta lekarska pójdzie po naszej myśli - Wiewióreczkę czeka spotkanie, po którym baaaaardzo dużo sobie obiecujemy - trzymajcie kciuki!!!!!!
Trzymamy!!! mocno zaciśniete!!!
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Trzymam kciuki! :)

I wzywam Krisa, by obczaił rudego kota płci żeńskiej. :)
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Trzymam kciuki. Z calych sił. Powodzenia Wiewióreczko.😀
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:good: :good: :good:
Awatar użytkownika
Yorvik
Posty: 39
Rejestracja: 16 lut 2017, 22:13
Lokalizacja: MOSINA

Post autor: Yorvik »

I co tam w sprawie Wiewiórky?
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

A nic - Pani bardzo chciała, bardzo czekała, a jak już Wiewka była zdrowa i chciałyśmy się umówić, to Pani napisała, że bardzo mocno życzy kotu dobrego domu, ale nie u niej - ma już kota:/

Ale nic to - w piątek Wiewiórka poznała bardzo fajnych ludzi i Ich pociechę - Klemensika - oczywiście kocur nie doznał zaszczytu zbliżenia się na odległość mniejszą niż 20 cm - doszło do monologu niezbyt uprzejmego (wiadomo z czyjej strony :twisted:) - ale się nie przeraził i uparcie, acz grzecznie śledził pannę. Z kolei człowieki zostały obarankowane, omiziane, generalnie - zachwycone:)
Czekamy na decyzję, bo Wiewióreczce bardzo nie służy pobyt w klatce - ona mogłaby być cały czas noszona na rękach - uwierzycie????

Obrazek
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Ej... ja nie wiem, czy to Wiewiórka lubi być noszona na rękach czy to Ty Mamrotku lubisz targać takie Rude Futra :cool: bo mnie się kojarzy, że już widziałam niemal identyczne zdjęcie, ale z innym Dżentelmenem umaszczenia bardzo zbliżonego :twisted:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
ODPOWIEDZ