Perlunia

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

Perlunia jest już od ponad tygodnia w domu tymczasowym. Nie było żadnych problemów w aklimatyzacji; pozwiedzała całe mieszkanie, a następnie był czas na zabawę :)
To pełna energii, bardzo filigranowa koteczka. Śpi w łóżku już od pierwszego dnia, barankuje z podskokiem, daje buziaki, lubi spać na brzuchu człowieka bądź w jego pobliżu by czuć bliskość, nie protestuje, gdy trzeba zakropić uszka, lubi być noszona na rękach :)
W domu przebywa również drugi tymczasek Calineczka, która czasem jest osyczana przez Perlunie, ale i czasem ganiają się dla zabawy, a nawet potrafią obok siebie spać. Zobaczymy co z tego będzie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Największy miziak szpitalikowy. :aniolek:
Cieszę się, że może teraz roztaczać swój czar jako tymczas. Oby szybko zagościła w serduchu jakiegoś człowieka i przeprowadziła się do własnego domku.
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

nie wiem czy jest jeszcze jakieś miejsce w mieszkaniu, którego nie zwiedziła ;) wszystko musi zobaczyć, powąchać; chodzi przy nodze jak mały piesek - jest tam gdzie człowiek :)
No i przylepa z niej ogromna. Kochana kruszynka :serce:
Obrazek
Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Piękna! :serce: :serce:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

A jak relacje z Calineczka?
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Ten ogon! :)
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

Chitos pisze:A jak relacje z Calineczka?
Jak na razie to Calineczka bardziej zabiega o przyjaźń; Perlusia niekoniecznie, ale czasem się bawią, a nawet śpią razem :)
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Ogoniasta, jaka Ty jestes sliczna i kochana.😀Dom ktory Cie zaadoptuje bedzie bardzo szczesliwym domem.😀
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Piękna mordeczka :aniolek:
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

Posykiwania w domu ustały - Perlusia wieczorami chętnie bawi się już ze swoją towarzyszką z DT. Najbardziej jednak zależy jej na tym by być głaskaną przez człowieka. Mogę zatem stwierdzić, że może być zarówno jedynaczką jak i mieszkać w domu z innymi kotami.
Zalegająca Perlusia do południa:
Obrazek
Obserwacja balkonowa wraz z koleżanką Calineczką:
Obrazek
To co lubi najbardziej :)
https://www.youtube.com/watch?v=NLHLbyz ... HG&index=5
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Miałam ostatnio okazję poznać Perlunie pod Wieżami. Cudna jest, taka delikatna, drobniutka...
Nic tylko tulać :D
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Panny pięknie się prezentują. :)
Awatar użytkownika
Basik
Posty: 634
Rejestracja: 27 lip 2016, 13:32
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post autor: Basik »

To drugie zdjęcie niesamowite, te ogony równo ułożone!
BB :)
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

śliczna z nich para :love:
piękne kociczki :aniolek:
moni
Posty: 125
Rejestracja: 09 lis 2016, 15:19
Lokalizacja: Poznań/Podolany

Post autor: moni »

Wspólnie z Perlusią wykonujemy wiele czynności domowych: wkładamy rzeczy do pralki czy naczynia do zmywarki; najbardziej lubi, gdy ściągamy ubrania z suszarki - są tam sznureczki, które koniecznie trzeba pogonić ;) Takie to ciekawskie stworzonko :)
Poza tym zauważyłam, że Perlunia bardzo rzadko używa pazurków, w zasadzie potrzebne są jej tylko podczas zabawy. Zupełnie nie boję się, gdy kładzie mi łapki przy twarzy; na rękach też nie wyrywa się i pazurki cały czas schowane :)
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ