Milla

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Po co w domu jest świeże pranie?

Obrazek
Awatar użytkownika
Conwalie
Posty: 281
Rejestracja: 04 sie 2010, 14:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Conwalie »

Tak jest, nie ma to jak świeżo zmieniona pościel:) Nigdy nie jestem pierwsza żeby z niej skorzystać:)
Odkąd kiedyś do domu wleciał nam szerszeń- Lili poleciała oczywiście pierwsze za nim- tak się przeraziłam, narobiłam tyle hałasu i tak zajadłą walkę stoczyłam(troszkę uszkodziłam przy tym żaluzje), że Lili od tej pory jak widziała pasiaste latające coś to spylała. Niestety reszta kocio-psiego towarzystwa już nie jest tak wytresowana:/
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Milusia pokazuje najwygodniejsze miejsce do spania - na innym kocie

Obrazek
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Dwa dorosłe kocury miały poważną wymianę uwag co do siebie wzajemnie.
Co zrobił Kacperek? Latał jak ta mucha dookoła i dogadywał: też cię nie lubię! ja też cię nie lubię! Oczywiście zachowując bezpieczny dystans.
A Milla? Udała się na z góry upatrzone pozycje, bo po co się wpychać w cudze spory.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Najnowsza wersja zabezpieczenia ranki o wielkości pół centymetra na szyi:
Obrazek
Z poprzednim szaliczkiem Kacper sobie poradził, po czym znowu zaczął wylizywać gołą skórę pozbawioną futerka swoim super ostrym jęzorkiem.
Aktualną kamizelkę też obiecał rozbroić. Jest na dobrej drodze, bo przerobił już sweterek na kamizelkę przegryzając tę część, którą miał na klacie. Cóż, prawdziwi faceci prezentują gołą klatę! :: :roll:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Filo, a to nie jest jakaś alergia?
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Nie, to nie alergia. Chyba że alergia na siebie samego.
Został podrapany przez innego kota w zabawie i niestety nie daje spokoju tej rance i ciągle ją liże. Już była wyleczona i tylko pozostało, żeby futro odrosło, jak znowu się polizał za mocno przy myciu się. Ranka goi się bardzo ładnie. Gdyby jej nie lizał, to już by nie było po niej śladu.

A że został podrapany... Jak ktoś ciągle wszystkich w otoczeniu zaczepia, bo mu się nudzi, to w końcu czasami dostaje w łeb. Czy istnieje kocie ADHA?
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Kacper goi się już bardzo ładnie i bez dodatkowego ubranka. Chyba się najbardziej cieszy z tego ostatniego, bo w końcu ostatnio gorrrrrąco!

A dzisiaj w nocy Kacper wcale nie bał się burzy. Nic a nic. Tylko tak jakoś dość często przylatywał się przytulić :lol:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Kacperek to ostatnio mi się skojarzył z ratlerkiem. Małe takie, wszędobylskie, wszędzie nos wsadzi i hałasu narobi :cool: :lol: :lol: :lol:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Kacper ma nowe zabawki - TikęKikę :

Obrazek

Pierwszego dnia się ich bał i przed nimi uciekał :spadam:
Teraz już szaleją :banan:

Milka ma dzieciaki w głębokim poważaniu :cool:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Nie wiem, jak Kacper to zrobił, ale od dzisiaj ma o jeden pazur mniej w przedniej prawej łapce.
Od rana normalnie szalał z TikąKiką, biegał, skakał. Potem poszedł spać. W którymś momencie wzięłam go na rękę, żeby pogłaskać, a on zareagował bólem na dotknięcie łapki. To obejrzałam łapkę dokładniej i zobaczyłam pazur cały na wierzchu. Bardzo go też to bolało przy dotknięciu. Natychmiast pojechaliśmy do weta, gdzie moje podejrzenia, że pazur jest wyrwany, potwierdziły się. Pazur został usunięty i już go Kacperek nie będzie miał...
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Bidulek kochany. Taki wypadek przy zabawie mu sie przytrafil. Mizianki dla poszkodowanego. :)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Już chyba dobrze, bo tylko lekko boli, jak nacisnę paluchy. Wszystko suche. Kacper sam nie wie, dlaczego robi za lampę i musi biegać w kloszu (podobno żeby sobie nie lizał rany :roll: ).
Cały czas myślę, jak on to zrobił. Cały czas byłam w domu i nic nadzwyczajnego się nie działo. Ani się nigdzie nie zaczepił, ani nie było jakiegoś hałasu, krzyku...
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Dzieciaki sa zdolne. Czy to ludzkie czy kocie. A on w koncu jest nastolatkiem. Potrafi. ::
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Do małego łepka Kacpra nie dotarło, że pozbył się pazura. To chyba za skomplikowane. :roll:
Rana zagojona. Teraz będziemy sobie o tym przypominać tylko przy obcinaniu pazurków, bo jeden pazurek do obcięcia mniej.
ODPOWIEDZ