MANFRED

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

MANFRED

Post autor: BEATA olag »

Manfred to kocurek z Bolechowa. Został znaleziony i złapany, bo… kulał. W chwili złapania był pokiereszowany, z ranami na grzbiecie, z problemem świerzbowca, wszołami, a okulenie było spowodowane zwichnięciem głowy kości udowej i spłyceniem panewki. Dał się złapać nie dlatego, że miał ograniczoną możliwość ucieczki z powodu okulenia, ale dlatego też, że nie jest płochliwy, jest niesamowitym tulilulkiem.
kat pisze:Kocurek pochodzi z tego samego miejsca, co Reszka.
Ania i Justyna zobaczyły, że kuleje. Podobno to nie jest nowy uraz, co najmniej miesiąc tak chodzi.
Kocurek został wczoraj złapany. Dzisiaj był już u weta.
Został oceniony na ok. 2,5 roku.
Musi mieć ograniczany ruch.

Opis od weta:
1) zmiany skórne - pobrana zeskrobina (wynik w środę)
2) kastracja
3) jama ustna czysta
4) usunięcie siekacza, pozostałe zęby b/z
5) pobrano krew - morfologia, biochemia - wyniki wtorek
6) testy fiv/felv negatywne
7) RTG - zwichnięcie głowy kości udowej, kończyna prawa miedniczna - spłycona panewka (prawdopodobnie zwichnięte już jakiś czas temu), wskazanie do dekapitacji głowy kości udowej - we wtorek do umówienia zabieg
8) uszy - zapalenie, świerzbowiec - Oridermyl 1xdz - 21 dni - do 31.07
9) zastosowano Fiprex
10) jama brzuszna miękka - wyczuwalne zalegające masy kałowe - wskazana obserwacja ew. lactuloza/parafina/Fibre


środa/czwartek - ustalenie dalszego postępowania w zależności od wyników krwi/zeskrobiny

Zastosowane leki:
Penicylina
Tolfedyna
Oridermyl
kat pisze:Obrazek
Obrazek
kat pisze:Morfologia w miare ok - podwyższone chyba tylko granulocyty.
Biochemia w normie (kreatynina, mocznik, glukoza, wątrobowe).

Dlatego mamy umówiony Pod Wieżami zabieg usunięcia głowy kości udowej na następny czwartek - 20.07.
kat pisze:U kocurka w zeskrobinie wyszły wszoły.
Co dwa tygodnie trzeba Mu powtarzać oprysk Fiprexem/Frontlinem
Przy zabiegu będzie miał też wygoloną sierść w tych miejscach, gdzie są jaja wszołów.
Gdy przychodzimy do szpitalika, od drzwi słyszymy już jego nawoływanie. Po kociemu krzyczy i miauczy „Wreszcie! Czemu tak długo was nie było!”. Gdy podchodzimy do jego klatki, drepcze od lewa do prawa i od prawa do lewa, mrucząc i terkocząc. Gdy zaglądamy do klatki, lgnie do rąk, choć witamy go w rękawiczkach (wszędobylskie wszoły) i chce się tulić. A gdy na koniec po sprzątnięciu i oporządzeniu klatki przysiadamy przed nią, nie ucieka do kąta i nie chowa się przed naszym wzrokiem, jak wiele półdzikich kotów, ale siada i patrzy uważnie prosto w oczy. Jak by pytał: „Długo tu mam siedzieć zamknięty? Kiedy mnie ktoś przygarnie?”. I wtedy mu tłumaczymy, że przed nim jeszcze operacja, że będzie chodził w gipsie, że zostanie ogolony, by pozbyć się wszołów. Ale potem na pewno znajdzie się chętny na kochającego biało-czarnego kotka. I tak sobie siedzimy zapatrzeni w swoje oczy. Ja mu wszystko tłumaczę, a on na to mruczy, po kociemu przytakuje i od czasu do czasu ociera łepkiem o kraty.

Manfred już jutro będzie miał operowaną girkę. Prosił, by wszyscy trzymali za niego kciuki.
Obrazek
Obrazek

Manfred na ZDJĘCIACH.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2018, 15:17 przez BEATA olag, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mocno trzymam :ok:
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Kciuki zaciśnięte!
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Trzymamy kciuki bardzo mocno!!!
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Trzymam za niego mocno mocno kciuki!!
Poznaliśmy się wczoraj i choć to było nasze pierwsze spotkanie, to już po uważnym mnie obejrzeniu trwającym chwilę, kocurek rozmruczał się i dostojnie nastawiał główkę, aby zdobyć jak najwięcej głasków :love:
największe wrażenie robią jego oczy - wielkie (może na tle wychudłego ciałka) i choć jeszcze trochę przestraszone, to widać w nich inteligencję, zrozumienie sytuacji i zaufanie - jakby wiedział, że chcemy dla niego dobrze :serce:
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Trzymam mocno za Ciebie kciuki kotełku kochany. :D
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

einfach pisze:Trzymam za niego mocno mocno kciuki!!
Poznaliśmy się wczoraj i choć to było nasze pierwsze spotkanie, to już po uważnym mnie obejrzeniu trwającym chwilę, kocurek rozmruczał się i dostojnie nastawiał główkę, aby zdobyć jak najwięcej głasków :love:
największe wrażenie robią jego oczy - wielkie (może na tle wychudłego ciałka) i choć jeszcze trochę przestraszone, to widać w nich inteligencję, zrozumienie sytuacji i zaufanie - jakby wiedział, że chcemy dla niego dobrze :serce:
Dzięki Einfach za pomoc.
Jednoosobowy dyżur przy Maniusiu, gdzie klata to jedyna jego miejscówka, jest dość problematyczny ::
Tak koteł się ociera i chce zwiedzać "teren".
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Ruchomy dowód na pozytywną tulilulkowość :D
https://www.youtube.com/watch?v=g8HSr3T ... FOgFu2szMT
Awatar użytkownika
Basik
Posty: 634
Rejestracja: 27 lip 2016, 13:32
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post autor: Basik »

Manfred już po zabiegu. Leciałam dzisiaj świtem do chłopaka. Co u niego, czy się o coś nie zaczepił, czy się nie uszkodził, nie zniecierpliwił? A on z gołą dupką (bo ogolona) siedzi przed kratkami i nawołuje. Posłanko suche, kuweta użyta we właściwym celu. Kot cud i miód! i żeby było jeszcze słodziej tabletki pozabiegowe łyknięte. A wszystko robi to patrząc w oczy swoimi wielkimi oczyskami. Najchętniej wycałowałabym mu tę mordę!
BB :)
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Ja wczoraj wycałowałam i przytuliłam.

PRZEKOCHANY KOT
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Manfred jest mega fajnym kotem :) Taki kochany przytulak :)
Aż żal, że kilka tygodni ze względu na tę nogę musi spędzić zamknięty w klatce :(
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Maniuś po operacji, kochana bida...
https://www.youtube.com/watch?v=422F0qK ... MT&index=2

Nie mogłam się opanować, on tak bardzo potrzebuje człowieka...
https://www.youtube.com/watch?v=SUXnbLM ... FOgFu2szMT
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Aż się serce kraje, że musi wracać do klatki :cry:
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Mujborze, jaki tulas :(
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

kurcze, on jest wyjątkowy
Maciej robiąc z mła dyżury stwierdził, że dlaczego nasze koteły takie nie są
Maniuś + Stiwen - oj super duet mogliby stworzyć
nie, Coco czuwa...
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez BEATA olag, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ