Alojzy Mol

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Wygląda świetnie. Naprawdę metamorfoza sezonu! Widać, że pobyt w domu mu służy :)
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Super zmiana! :lol:
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Cudownie wygląda! Proszę głasnąć przystojniaka od szpitalikowej ciotki! :)
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Co słychać u Alosia?
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Zine
Posty: 79
Rejestracja: 04 lip 2017, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zine »

Co u Alosia.. Na wstępie pragniemy razem podziękować za wszystkie komplementy :) Alojzy został od każdego wymiziany i wygłaskany :)

Tydzień temu byliśmy u weta. Zauważyłam drobne zmiany na nosie i ze dwa strupy na grzbiecie.
Wygląda na to, że Aloś ma trzecie podejście do grzyba :(
Z racji tej, że pierwsze wyniki nie dały jednoznacznej diagnozy czekamy na wyniki posiewu.
Pani weterynarz znalazła znacznie więcej zmian niż ja, były maleńkie. Do tego w tych miejscach zaczęła wychodzić mu sierść, nie garściami ale jednak. W pierwszej chwili nie mogłam w to uwierzyć, jak to, znowu? Zaczęłam analizować i myśleć jak mogło do tego dojść. Po rozmowie z mądrą osobą, okazało się, że nie jestem w stanie go przed tym uchronić. Jasne, liczyłam się z tym, że Aloś ma większe predyspozycje do łapania takich paskudztw. Miałam raczej pretensje do siebie, że go nie dopilnowałam, że za późno zwróciłam na to uwagę i w ogóle, że coś takiego się stało. Dopiero później mój koci mentor uświadomił mi, że mógł to załapać ot tak, po prostu. Szkoda mi go, bo leczenie trwa u niego już sporo czasu i jeszcze potrwa, ale jest dzielny :) Smaruje go codziennie Imawerolem, dostaje podwójną dawkę Immunodolu. W czwartek idziemy na konsultacje do drugiej Pani weterynarz z Centrum zdrowia.. Także WALCZYMY :D

Poza tym Alojzy coraz bardziej czuje się "jak w domu", przynajmniej tak ja to widzę :)
Jest coraz mniej płochliwy. Zaczął dzielić się fotelem! Teraz nawet jak na nim siedzę, dajemy radę i mieścimy się na nim wspólnie. Nie kręci się już tak jak wcześniej. Potrafi się położyć i zasnąć. To naprawdę cudowny widok, ale ciężki do uchwycenia, bo jest bardzo czujny gdy chcę mu robić zdjęcia. Jest też bardziej otwarty na inne osoby, bardziej niż i tak był :)

Gdy piszę tego posta Alojzy siedzi mi na kolanach i się myje, bo był przed chwilą kąpany :P
W nagrodę za cierpliwość podczas mycia dostał surowego kurczaka :D
Oczywiście, nie jest zachwycony, ale myślę, że robimy w tym kierunku duże postępy :)

Na dniach dodam zdjęcia :)
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Dziękujemy za cudne wieści :)
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Zine
Posty: 79
Rejestracja: 04 lip 2017, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zine »

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zine
Posty: 79
Rejestracja: 04 lip 2017, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zine »

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zine
Posty: 79
Rejestracja: 04 lip 2017, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zine »

Mali Ludzie też Alojzemu odpowiadają :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zine
Posty: 79
Rejestracja: 04 lip 2017, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zine »

Wybaczcie mi proszę jakość niektórych zdjęć, ale Aloś nie należy do najlepiej współpracujących modeli ;)
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Oooooo, jaki nakolankowiec wzorowy! :love:
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Czarny kot, który nie ma ochoty na współpracę z fotografem - nie ma lekko :wink: Kto przerobił ten temat, to wie.
Najważniejsze, że widać, że Aloś wyluzowany, wygląda bardzo dobrze i do tego nakolankowy się zrobił. Super!
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Zine
Posty: 79
Rejestracja: 04 lip 2017, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zine »

Będziemy pracować nad zdjęciami, to znaczy ja muszę poświęcić temu więcej czasu, bo samo się nie zrobi, a wiem, że te fotografie mistrzostwem to nie są, tylko Alojzy je jakoś ratuje :P
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Jak On wyprzystojniał.😄
Wspaniały kot i lubi dzieci. Super. :D
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Przecudny!!! :aniolek:
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
ODPOWIEDZ