Milla

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Mila wlazła wczoraj tam, gdzie jeszcze żadnego kota nie było, czyli na najwyższą szafę. Mogę się jedynie domyślać, jak ona to zrobiła. W każdym razie jej się podobało :cool:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Kacper jest kocurkiem o charakterze małego kociaczka. Kompletnie nie pamięta, że już trochę urósł i szaleje z TikoKiko jakby był w ich wieku. Mamy teraz wspólne gonitwy, zapasy, chowanie się za krzesłami. Wieczorem Tiko schował mu się pod szafę, a tam Kacper już się nie mieści, to warował jak kot przed mysią norką :lol:
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Moze po prostu ktos w końcu za Nim nadąża ;-)
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Kacper miał poważny wypadek poprzedniej nocy.

W łóżku było tak ciasno, że zmieścił się na samym brzeżku i w którymś momencie spadł biedaczek :wink:

Ciekawe, którą miejscówkę zajmie dzisiaj w nocy?
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Dlaczego tych kotów nikt nie chce?
Zdrowe, młode, ładne, miziaste i zabawne.
I co? I gucio!
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Millka - gdzie ja wlazłam?

Obrazek
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

filo pisze:Millka - gdzie ja wlazłam?

Obrazek
potwierdzam, tam jst MEGA wysoko :shock:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Zdjęcie mi robisz?
A dom też mi zrobisz? Taki z innym kotem do zabawy i z wygodnym łóżkiem do spania?

Obrazek
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Do lodówki wlazłem

Obrazek
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

U nas włażenie do lodówki, zwłaszcza w porze jedzenia, to norma :cool:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Obcinanie pazurków Millce:

Co mnie łapiesz!
Precz z łapami!
Nie trzymaj mnie!
Puść!
No dobra, dam łapkę, manicure jest całkiem ok.
Pedicure - jak uwielbiam pedicure!
Pomiziaj mnie!
O tu, po brzuszku miziaj!
Chcesz jeszcze jedną łapkę? Nie mam 5 łapki?
To ja sobie poleżę na twoich kolach, a ty mnie miziaj!
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Nie było mnie kilka dni. Kacper się taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak stęsknił. Jak wczoraj poszłam do pracy i znowu mnie dłużej nie było, to po moim powrocie było istne szaleństwo z radości, że tak szybko wróciłam: mizianki, mruczanki, ocieranie się, pakowanie na kolana, łapanie za włosy, za ręce, za nogi.

No kot idealny!
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Kacperkowi odrasta pazurek, który sobie wyrwał!!!!!!!!!!!!!!!!

:banan:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Tak dla porządku odnotuję, że pazurek Kacprowi odrósł. Dzisiaj się odbyło jego pierwsze oficjalne przycięcie, bo odrósł całkiem dorodny. Kacper obcinanie pazurów zniósł godnie. Obrócił się wygodnie na grzbiet i wtulił w kolana, na których zabieg miał miejsce.
To była chwila odpoczynku, albo może i skupienia, żeby wymyślić, co by tu wykombinować, bo Kacper jak nie śpi, to rozrabia. Ten kot ma tyle energii, że mógłby obdzielić nią całe stado.

Milla przy nim to oaza spokoju. Nie wtrąca się w kocurze spory. Ma to w poważaniu. Jak ma kotów dosyć, to wskakuje gdzieś na meble pod sufitem i jest poza zasięgiem brykających młodziaków. Odkryła też ciepłą miejscówkę na bojlerze.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Milla dzisiaj rano bawiła się...

nie, nie tym, co myślicie


Bawiła się lampą siedząc na szafie. Bo lampa fajnie się buja, jak się ja pacnie :sado:
ODPOWIEDZ