
Ira i Szerida
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Dla wszystkich 

Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka ❤
Ira
Witam!
Tu Ewa, czyli - zachwycona Irunią - jej nowa pani.
Śpieszę wszystkich uspokoić - dziewczyna rozkwita, eksploruje całe mieszkanie, korzysta chętnie z infrastruktury przynależnej wcześniej naszej trójkolorowej Felicji (tzn. - jada w kuchni, siusia itp. w łazience, śpi na razie na kanapie w dużym pokoju - tak sobie wybrała...
Nie byłaby sobą, gdyby nie przemykała tu i ówdzie, zwłaszcza na próbę pogłaskania "znienacka", ale - wychodzi jej to chyba na dobre, bo ta tłusta pupcia jakby nieco schudła, mimo świetnego apetytu.
Głaskać pozwala się głównie na swoim legowisku oraz przy jedzeniu.
Fela już ją lubi, a przynajmniej - interesuje się nią bez złości - bawią się różnymi sprzętami, ganiają, na zasadzie: "najpierw ty mnie, potem - ja ciebie.."
. Jest akcja, jest pozytywna dynamika, ale na razie bez tuli-tuli (bardzo bym chciała kiedyś doczekać ich komitywy....)
Ircia baaardzo lubi przegryźć trawkę z balkonowej doniczki - mam nadzieję, że nie wynika to z żadnych niedoborów...
Kicia pozdrawia wszystkie znajome Ciocie i Wujków z FKP i zaprasza do siebie, na Chrobrego!

Tu Ewa, czyli - zachwycona Irunią - jej nowa pani.

Śpieszę wszystkich uspokoić - dziewczyna rozkwita, eksploruje całe mieszkanie, korzysta chętnie z infrastruktury przynależnej wcześniej naszej trójkolorowej Felicji (tzn. - jada w kuchni, siusia itp. w łazience, śpi na razie na kanapie w dużym pokoju - tak sobie wybrała...
Nie byłaby sobą, gdyby nie przemykała tu i ówdzie, zwłaszcza na próbę pogłaskania "znienacka", ale - wychodzi jej to chyba na dobre, bo ta tłusta pupcia jakby nieco schudła, mimo świetnego apetytu.

Głaskać pozwala się głównie na swoim legowisku oraz przy jedzeniu.
Fela już ją lubi, a przynajmniej - interesuje się nią bez złości - bawią się różnymi sprzętami, ganiają, na zasadzie: "najpierw ty mnie, potem - ja ciebie.."

Ircia baaardzo lubi przegryźć trawkę z balkonowej doniczki - mam nadzieję, że nie wynika to z żadnych niedoborów...
Kicia pozdrawia wszystkie znajome Ciocie i Wujków z FKP i zaprasza do siebie, na Chrobrego!

Ewa
Ira jest u mnie :D
Witam w imieniu Iruni i własnym!Morri pisze:Wiadomo, co u Iry? Jak się odnajduje?

Zapraszamy do działu "Znalazły dom"...

Ewa
Ewa
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
Re: Ira jest u mnie :D
Brawo dla tych Człowieków.ewulap pisze:Witam w imieniu Iruni i własnym!Morri pisze:Wiadomo, co u Iry? Jak się odnajduje?![]()
Zapraszamy do działu "Znalazły dom"...![]()
Ewa



Mała kocica, co zwie się Szerida, bardzo lubi pomagać w myciu podłogi.
Jednak nie człowiekom.
Parysowi.
Najlepsza zabawa ostatnich dni dla moich kocich to wrzucanie jednej z dwóch pozostałych, futrzanych piłeczek do misek z wodą, popychanie łapą, a następnie wyławianie przy użyciu paszczy.
No tak, Andrzejki za całkiem niedługo, trzeba już ćwiczyć..
Więc po wyłowieniu całkiem mokrej piłeczki następuje zmywanie podłogi przy użyciu Parysa i Szeridy jako osób zmywających.
Robi się to tak: nadać trzeba pęd piłeczce łapą kota nr 1. Ona toczy się wtedy i zbiera śmieci i brudy z podłogi.
Kot nr 2 przejmuje już zabrudzoną piłeczkę chwytając ją w pysk, po czym prędko biegnie do najbliższej miseczki z wodą, by tam dokonać ablucji piłeczki.
Czynność powtarza się.
Jednak nie człowiekom.
Parysowi.
Najlepsza zabawa ostatnich dni dla moich kocich to wrzucanie jednej z dwóch pozostałych, futrzanych piłeczek do misek z wodą, popychanie łapą, a następnie wyławianie przy użyciu paszczy.
No tak, Andrzejki za całkiem niedługo, trzeba już ćwiczyć..
Więc po wyłowieniu całkiem mokrej piłeczki następuje zmywanie podłogi przy użyciu Parysa i Szeridy jako osób zmywających.
Robi się to tak: nadać trzeba pęd piłeczce łapą kota nr 1. Ona toczy się wtedy i zbiera śmieci i brudy z podłogi.
Kot nr 2 przejmuje już zabrudzoną piłeczkę chwytając ją w pysk, po czym prędko biegnie do najbliższej miseczki z wodą, by tam dokonać ablucji piłeczki.
Czynność powtarza się.
Rozumienie jest trudne, dlatego większość ludzi ocenia. - Carl Gustav Jung
Po pół roku w swoim ds pozdrowienia przesyła Ira 

Coraz bardziej zasymilowana, mimo pewnego zapasu sadełka (trudnego do zbicia, mimo naszych starań) Irenka jest bardzo żywa, szybka, inteligentna... Koleżankę Felę przeważanie wyprzedza w gonitwach. Lubi się przytulać, aktywizuje się szczególnie nocą, zapamiętale liżąc męża po głowie... Ma tylko opory przed wejściem na kolana, ale - to jej prawo. Pozdrawiamy.!
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Oscar Wilde